Wilki zagrały z Paderbornem przed powrotem po przerwie świąteczno-noworocznej do Bundesligi. Konfrontacja była energiczna i zakończyła się wysokim wynikiem 5:4. VfL Wolfsburg prowadził już 4:0 dzięki hat-trickowi Wouta Weghorsta i strzałowi Maxiiliana Philippa, ale bez piątego gola Renato Steffena nie odniósłby zwycięstwa.
Bartosz Białek pojawił się na boisku i to wydarzenie zostało wyróżnione przez VfL w mediach społecznościowych. 20-letni napastnik zagrał po raz pierwszy po wyleczeniu poważnej kontuzji. "Miło Cię widzieć ponownie na boisku" - czytamy na Twitterze klubu.
Teraz napastnik czeka na powrót do Bundesligi. Poprzednio zagrał 24 kwietnia 2021 roku w przegranym 0:2 meczu z Borussią Dortmund. Jak dotąd strzelił dla VfL Wolfsburg dwa gole w niemieckiej elicie.
Bartosz Białek pauzował przez ponad osiem miesięcy z powodu zerwania więzadła krzyżowego w lewym kolanie. Doznał kontuzji na treningu we wtorek, czyli w ten sam dzień tygodnia, w którym powrócił do gry.
Schön, dich wieder auf dem Platz zu sehen, Bartosz!#Bialek #VfLWolfsburg pic.twitter.com/4EjnbjQpIP
— VfL Wolfsburg (@VfL_Wolfsburg) January 4, 2022
Czytaj także: Erling Haaland już jest wart fortunę. Robert Lewandowski daleko w tyle
Czytaj także: Robert Lewandowski inspiracją dla piłkarza Chelsea. "To najlepszy napastnik na świecie"
ZOBACZ WIDEO: Co oni zrobili?! Takiego rzutu wolnego jeszcze nie było