Ostatnia porażka (0:1) Manchesteru United z Wolverhampton Wanderers dolała tylko oliwy do ognia. Czerwone Diabły podczas tej rywalizacji oddały blisko dwa razy mniej strzałów od drużyny gości.
Podopieczni Ralfa Rangnicka zajmują aktualnie siódmą pozycję w tabeli Premier League. A to miejsce, które nie jest premiowane grą w jakichkolwiek europejskich rozgrywkach. Do najbliższej lokaty, dającej taką możliwość (piątej), tracą trzy punkty.
W szeregach ekipy z Old Trafford atmosfera robi się coraz gęstsza. Jak podaje "The Daily Mirror", w drużynie pojawiły się kliki i aktualny szkoleniowiec musi mierzyć się z tymi samymi problemami co jego poprzednik.
ZOBACZ WIDEO: Co oni zrobili?! Takiego rzutu wolnego jeszcze nie było
Źródło podaje, że aż 11 piłkarzy jest rozczarowanych grą w barwach United i jest gotowych odejść. Ich powodem niezadowolenia ma być pomysł Rangnicka na treningi oraz stosowana przez niego taktyka.
Z kolei Jesse Lingard, Donny van de Beek, Dean Henderson i Eric Bailly są podobno zirytowani brakiem możliwości gry w pierwszym zespole.
Najbliżej odejścia może być pierwszy z nich. Kontrakt Anglika wygasa już latem, a zainteresowanych nim nie brakuje. Portal Goal.com twierdzi, że zalicza się do nich Newcastle oraz West Ham. Dziennikarz Ian McGarry w rozmowie z "Hitc" poinformował, że Sroki byłyby skłonne zaoferować pomocnikowi United zdumiewające 200 tys. funtów tygodniowo.
Przed podopiecznymi Niemca dublet z Aston Villą. Pierwszy mecz z Lwami rozegrają u siebie 10 stycznia o godzinie 20:55 w ramach trzeciej rundy FA Cup. Z kolei pięć dni później z tym samym rywalem powalczą o ligowe punkty na wyjeździe. Pierwszy gwizdek tego starcia wybrzmi o 18:30.
Kozłowski zabrał głos po transferze. Mówi o wielkim marzeniu
Nowi chętni na usługi Philippe Coutinho. Wśród nich gigant światowego futbolu