Cztery kluby pozostają w grze o Puchar Ligi Angielskiej. W środę Chelsea będzie rywalizowała z Tottenhamem Hotspur. Dzień później miało odbyć się pierwsze starcie Arsenalu z Liverpoolem.
Liverpoolczycy mają jednak poważne problemy. Juergen Klopp został zakażony koronawirusem i przebywa na kwarantannie. W ostatnim meczu zastępował go Pep Lijnders, który uzyskał pozytywny wynik testu na obecność wirusa COVID-19. Z chorobą zmagają się również Alisson Becker, Roberto Firmino i Joel Matip.
Klub z Anfield wnioskował o przełożenie pierwszego półfinału z Arsenalem. Władze EFL ostatecznie przystały na prośbę "The Reds". Jak czytamy w oficjalnym oświadczeniu, spotkanie Liverpoolu z Arsenalem zostanie rozegrane 13 stycznia o godz. 20:45, natomiast rewanż odbędzie się 20 stycznia.
Zespół Kloppa ma bardzo napięty terminarz. W ramach trzeciej rundy Pucharu Anglii podopieczni Niemca zmierzą się z Shrewsbury Town (9 stycznia). Wszystko wskazuje na to, że ten mecz również zostanie przełożony na inny termin.
Czytaj także:
Bayern przez COVID ma garstkę piłkarzy. Co z meczem ligowym?
Legenda wraca do składu Barcelony. Czas na oficjalny debiut
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: solówka a la Messi! Mijał rywali jak tyczki