Nie tylko FC Barcelona ma problem w kwestii środkowego napastnika. Z podobnymi tarapatami zmaga się też Juventus. Dziwne wydaje się więc to, że Katalończycy chcieli kupić "9" właśnie z Turynu.
Alvaro Morata oddala się od Camp Nou. "Stara Dama" co prawda tylko wypożycza reprezentanta Hiszpanii, jednak ma kluczowy głos w tej sprawie: jeśli "Bianconeri" się nie zgodzą, to gracz Atletico może zapomnieć o przenosinach.
- Alvaro Morata nie odejdzie. Jest źle postrzegany, ale jest bardzo ważnym zawodnikiem. Rozmawiałem z nim i powiedziałem, żeby został. Sprawa zamknięta - skomentował sytuację Allegri, podczas konferencji prasowej.
ZOBACZ WIDEO: Huknął nie do obrony! Tę bramkę można oglądać godzinami
Przeciwnie sytuacja wygląda z Aaronem Ramsey'em. Były gracz Kanonierów nie zrobił kariery na Allianz Stadium. Od przybycia do Włoch co chwilę zmaga się z urazami. Przez dwa i pół roku wystąpił dla klubu w 70 meczach. To, że Walijczyk odejdzie z zespołu jest już niemal przesądzone.
- Jest na wylocie z klubu - podsumował krótko i dosadnie szkoleniowiec Juventusu.
Czytaj także:
Ruediger nie dla Realu Madryt?
Kadrowicze wskazali selekcjonera?
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)