Polski piłkarz okradziony. Gigantyczne straty
Według informacji "Przeglądu Sportowego", Łukasz Skorupski padł ofiarą włamywaczy, którzy splądrowali jego dom, zabierając z niego przedmioty o wartości - w przeliczeniu z euro - ok. 316 tys. złotych.
W tym czasie reprezentant Polski i zawodnik Bologna FC rozgrywał mecz Serie A z SSC Napoli (0:2), a na trybunach Stadio Renato Dall'Ara przybywali żona i syn piłkarza. 30-letni Skorupski spędził na boisku 90 minut. Zespół gości - z Piotrem Zielińskim w składzie - okazał się lepszy w tym pojedynku (więcej TUTAJ).
Jak pisze dziennik, włamywacze zabrali z domu wychowanka Pogoni Zabrze m.in. drogocenne zegarki, biżuterię, a nawet ubrania pary. Włoska policja wszczęła już dochodzenie w sprawie.
Przypomnijmy, że to nie pierwszy raz, kiedy reprezentant Biało-Czerwonych pada ofiarą zuchwałego ataku złodziei na Półwyspie Apenińskim. W 2018 r. bandyci na motocyklu na jednej z ulic zaczaili się na Arkadiusza Milika, był wówczas zawodnikiem Napoli, i grożąc bronią palną zabrali mu luksusowy zegarek.
Zobacz:
Włosi zachwyceni reprezentantem Polski. "Cudowny"
-
MKSKorona1973 Zgłoś komentarz
Wychowanka Pogoni Zabrze? -
Empeczek biedny ze wsi Zgłoś komentarz
To była ta patologia z Warszawy co wcześniej Beeekharda okradli, potem mieli występ w autokarze i pojechali na ferie do Włoch :) -
Nautilus Zgłoś komentarz
Teraz zarabia w miarę dobrze, aczkolwiek ni są to wielkie pieniądze, zwłaszcza jak kariera niedługo zakończy się. -
random47 Zgłoś komentarz
Rzeczywiście GIGANTYCZNE , dziennikarz powinien się zapoznać najpierw ile zarabiają piłkarze , dla nich to są drobne. -
Zbigniew Chudy Zgłoś komentarz
????! -
Wiesiek Kamiński Zgłoś komentarz
a trzymał to wszystko pod poduszką ! i w szafie pod pościelą ! byc bogatym nie znaczy mądrością swiecić ! -
Langfuhr Zgłoś komentarz
Typowy piłkarz.Kupuje rzeczy bez ograniczeń.Pewnie partnerce ukradli ciuchy,buciki i torebki. -
Przemomachoo Zgłoś komentarz
Na pewno miał ubezpieczenie -
Anty Johnny Manero Zgłoś komentarz
PiSowski ład wszystkich nas okrada! -
Trzygrosz54 Zgłoś komentarz
To mógł być współczesny ,włoski Robin Hood - Robinio Hudini - ,który teraz rozda łupy biednym w swojej dzielnicy..... -
ggdd Zgłoś komentarz
I pomyśleć, że sejf, którego nie otworzą i nie wyniosą nawet zaawansowani włamywacze to koszt ok. 10k euro. No, ale to dla gwiazdy pewnie było za drogo...