Olbrzymia dramaturgia z Borussią Dortmund w roli głównej

PAP/EPA / SASCHA STEINBACH / Na zdjęciu: piłkarze Borussii Dortmund
PAP/EPA / SASCHA STEINBACH / Na zdjęciu: piłkarze Borussii Dortmund

22 stycznia kibice Bundesligi zapamiętają na bardzo długo. Tego dnia na niemieckich boiskach piłka aż 23 razy zatrzepotała w bramce.

Fantastyczną rywalizację zobaczyli kibice zgromadzeni na PreZero Arena w Sinsheim. W ramach 20. kolejki 1899 Hoffenheim podejmował u siebie Borussię Dortmund. Lepsi ostatecznie okazali się być jednak goście, którzy zwyciężyli 3:2 w tym spotkaniu.

Wynik pojedynku otworzył Erling Haaland w szóstej minucie, który skutecznie zakończył koronkową akcję swojego zespołu. Gospodarze do wyrównania doprowadzili tuż przed przerwą, bo w doliczonym czasie gry pierwszej połowy. Autorem tego ważnego trafienia został Andrej Kramarić.

W drugim akcie meczu BVB chciało szybko odzyskać prowadzenie i ostatecznie udało im się to w 58. minucie. Świetne podanie prostopadłe wykorzystał wówczas Marco Reus. Osiem minut później było już 3:1 dla Borussii, a to za sprawą bramki samobójczej Davida Rauma.

Hoffenheim jednak nie zamierzało złożyć broni, czego dowodem jest gol kontaktowy autorstwa Georginio Ruttera w 77. minucie, po którym tylko jedna bramka dzieliła tę ekipę od wyrównania. Ostatecznie podopieczni Marco Rose'a dowieźli jednobramkowe prowadzenie i zgarnęli pełną pulę.

Pozostałe spotkania 20. kolejki Bundesligi, rozegrane 22 stycznia:

Borussia Dortmund 3-2 TSG 1899 Hoffenheim 

SC Freiburg 2-0 VfB Stuttgart 

Borussia M'gladbach 1-2 1.FC Union Berlin 

SpVgg Greuther Fuerth 2-1 1.FSV Mainz 05 

Bayer 04 Leverkusen 5-1 FC Augsburg 
VfL Bochum 2-2 1.FC Koeln 

[multitable table=1358 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]

Czytaj także:
Bayern zamierza zatrzymać gwiazdę. Negocjacje w toku
Zastanawiające zachowane fanów Bayernu! Lewandowski znów bez nagrody

ZOBACZ WIDEO: Trudne zadanie dla nowego selekcjonera. Engel wskazuje najważniejsze rzeczy do zrobienia

Źródło artykułu: