"Gdybyśmy nie mieli Lewandowskiego, to problemu z wyborem selekcjonera też by nie było" - napisał na Twitterze Kamil Kosowski, były reprezentant Polski. Pod jego wpisem pojawiło się wypowiedzi internautów, 44-latek odpowiedział na jednego tweeta.
"Trzeba spojrzeć troszkę szerzej, ale przede wszystkim pod kątem całej drużyny, a nie tylko jednego piłkarza" - zaznaczył.
Z jego słów wynika, że prezes Cezary Kulesza ma duży ból głowy przy wyborze nowego trenera, który musi nie tylko dbać o interesy kadry, ale też samego Lewandowskiego, który - zdaniem Kosowskiego - był najlepszym piłkarzem na świecie w dwóch ostatnich latach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: syn gwiazdy futbolu zabawił się z piłką. A potem ta radość!
Trzeba przyznać, że proces wyboru nowego trenera bardzo się przeciąga, w mediach pojawia się wiele informacji na temat kolejnych kandydatur.
Prezes PZPN Cezary Kulesza wciąż nie dokonał wyboru nowego trenera Biało-Czerwonych. Media jako faworytów wymieniają Andrija Szewczenkę i Adama Nawałkę. W poniedziałek "Przegląd Sportowy" dodał, że na liście jest jeszcze Jan Urban.
- Proszę kibiców i media o jeszcze chwilę cierpliwości, choć wiem, jakie olbrzymie emocje wzbudza ten temat. Prowadzimy ostatnie negocjacje, jest ścisłe grono kandydatów - przekazał prezes w rozmowie z WP SportoweFakty.
31 stycznia Cezary Kulesza ogłosi nazwisko nowego selekcjonera reprezentacji Polski na konferencji prasowej na PGE Narodowym w Warszawie.
Mamy najlepszego piłkarza na świecie dwoch ostatnich lat RL9 () ale odnoszę wrażenie, że gdybyśmy go nie mieli to problemu z wyborem Selekcjonera też by nie było
— Kamil Kosowski (@kamilkosowski55) January 24, 2022
Czytaj także:
Antyfutbol na kartoflisku w Mediolanie. Hit Milanu z Juventusem zawiódł na całej linii
PSG gromi, mnóstwo bramek w niedzielnych meczach