"COVID dopadł mnie chyba w najlepszym możliwym momencie. Przerwa reprezentacyjna. Brak symptomów i czuję się dobrze. Widzimy się od następnego tygodnia na zielonych boiskach" - napisał w swoich mediach społecznościowych.
Rafał Gikiewicz otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa i nie może trenować z resztą drużyny FC Augsburg. Doświadczony bramkarz powinien wrócić do gry tuż po przerwie reprezentacyjnej.
Polak opuścił czwartkowy sparing z SSV Jahn Regensburg. Szkoleniowiec postawił na młodego Daniela Kleina.
34-latek jest podporą defensywy zespołu z WWK Arena i ma pewne miejsce między słupkami. W trwających rozgrywkach Bundesligi wystąpił we wszystkich 20 spotkaniach, pięć razy zachował czyste konto.
Klub Rafała Gikiewicza oraz Roberta Gumnego walczy o utrzymanie. Na tę chwilę FC Augsburg zajmuje 16. miejsce w tabeli i traci tylko dwa punkty do 15. VfL Wolfsburg. W ramach 21. kolejki zagrają na własnym stadionie z Unionem Berlin. Ten mecz zostanie rozegrany 5 lutego o godz. 15:30.
COVID dopadł mnie chyba w najlepszym możliwym momencieprzerwa reprezentacyjna.Brak symptomów i czuje się dobrze.Widzimy się od następnego tygodnia na zielonych boiskach
— Rafał Gikiewicz (@gikiewicz33) January 27, 2022
Liczę,że sobie poradzę.Brak objawów pozwoli mi wyjść z domu i zdążyć na mecz z Unionem!!
— Rafał Gikiewicz (@gikiewicz33) January 27, 2022
Czytaj także:
Nowe informacje ws. wyboru selekcjonera
Nowa gwiazda Juventusu przejmie numer po Cristiano Ronaldo?
ZOBACZ WIDEO: Grzegorz Krychowiak zmieni dyscyplinę?! Do sieci trafiło wymowne wideo