To robi wrażenie. Korki Lewandowskiego wylicytowane za ogromną kwotę

Getty Images / Sebastian Widmann / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Sebastian Widmann / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski po raz kolejny wsparł Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Jeden z najlepszych piłkarzy świata przekazał na licytację korki oraz smoking. Szczególnie wielkim zainteresowaniem cieszyły się buty piłkarskie.

W tym artykule dowiesz się o:

Korki Roberta Lewandowskiego, które można było wylicytować na tegorocznej aukcji WOŚP są wyjątkowe. To w nich Polak wystąpił w meczu Bayernu Monachium z Dynamem Kijów w Lidze Mistrzów w listopadzie ubiegłego roku i popisał się kapitalnym strzałem przewrotką.

Piłka po tym uderzeniu wpadła do siatki i nie ma wątpliwości, że był to jeden z najlepszych goli "Lewego" w karierze. Zachwycali się nim dziennikarze na całym świecie.

"Za ten niesamowity strzał Robert Lewandowski otrzymał statuetkę imienia Diego Armando Maradony za trafienie roku, podczas Globe Soccer Awards w Dubaju" - czytamy w opisie aukcji.

ZOBACZ WIDEO: Awantura na konferencji Michniewicza. "Pana wypowiedź nadaje się do prokuratury"

Później dodano także kilka słów o samych korkach. "Są to spersonalizowane buty Nike Mercurial Vapor 14 Elite SG-Pro. Na zewnętrznych stronach widnieje napis 'Lewy' i flaga Polski, na wewnętrznych RL9 i imiona córek Roberta Lewandowskiego: Klary i Laury" - napisano.

Walka o korki Lewandowskiego była bardzo zacięta. Ostatecznie najwyższa oferta w licytacji wyniosła 39 tys. 500 zł.

Polski napastnik na drugą aukcję oddał smoking, w którym mogliśmy go zobaczyć choćby podczas tegorocznej Gali Mistrzów Sportu. W tym przypadku zwycięzca licytacji wpłaci na konto WOŚP 16 tys. 401 zł.

Przypomnijmy, że w tym roku WOŚP gra pod hasłem: "Przejrzyj na oczy. Dla zapewnienia najwyższych standardów diagnostyki i leczenia wzroku u dzieci".

Czytaj także:
Bayern pokazał najlepszego przyjaciela Lewandowskiego. To hit sieci
Po tych tłumaczeniach można złapać się za głowę. Kuriozalne słowa Michniewicza o kontaktach z Fryzjerem

Komentarze (0)