Lech obserwuje piłkarza Śląska. Musi sięgnąć głęboko do kieszeni

Niewykluczone, że Lech Poznań przeprowadzi jeszcze jeden transfer przed zamknięciem okienka. Portal meczyki.pl poinformował, że klub monitoruje sytuację Łukasza Bejgera.

Rafał Szymański
Rafał Szymański
Łukasz Bejger (z prawej) Getty Images / George Wood / Na zdjęciu: Łukasz Bejger (z prawej)
Lech Poznań szuka na rynku transferowym następcy Thomasa Rogne, który niedawno odszedł do cypryjskiego Apollonu Smirnis. Na liście życzeń lidera PKO Ekstraklasy znajduje się kilka nazwisk.

Jak ustalił serwis meczyki.pl, kandydatem to transferu jest Łukasz Bejger. Młodzieżowy reprezentant Polski ma ważną umowę ze Śląskiem Wrocław do 30 czerwca 2025 roku i regularnie dostaje szanse od Jacka Magiery. W tym sezonie wystąpił już w 16 meczach ligowych.

Przed rokiem młody zawodnik przeszedł z Manchesteru United do Śląska. Wcześniej był związany z akademią Lecha. W połowie 2018 roku wyjechał z Poznania w nienajlepszej atmosferze. Zawodnik publicznie skrytykował wiceprezesa "Kolejorza", Piotra Rutkowskiego.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tego jeszcze nie widzieliśmy! Kapitalna obrona rzutu karnego

- Mówił w moim kontekście o pierwszym zespole, a nie wiedział, ile mam dokładnie lat. Kiedy się urodziłem. Pewnie jakby ktoś go zapytał, kiedy trafiłem do akademii, też by nie wiedział. Nie dało się w uwierzyć w to, co mi obiecywano - stwierdził w rozmowie z dziennikarzem weszlo.com.

Wrocławianie nie zamierzają ułatwiać sprawy Lechowi. Bejger ma zapisaną w kontrakcie wysoką klauzulę odstępnego, powyżej miliona euro.

Czytaj także:
Boniek chwali reprezentanta Polski. "Jeden z moich ulubionych zawodników"
Radomiak Radom zbroi się. Beniaminek ogłosił dwa transfery

Czy Bejger byłby wzmocnieniem Lecha?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×