Jagiellonia Białystok praktycznie na finiszu zimowego okienka transferowego postanowiła dokonać drugiego wzmocnienia. Jej nowym piłkarzem został Filip Piszczek. Tym samym potwierdziły się informacje, które opublikowaliśmy na łamach WP SportoweFakty przed kilkoma dniami.
26-latek związał się z podlaskim klubem kontraktem do 30 czerwca 2022 roku. W umowie znalazł się jednak zapis o możliwości jej automatycznego przedłużenia na okres kolejnych dwóch lat.
Piszczek przeniósł się do Jagiellonii na zasadzie wolnego transferu z Cracovii. W barwach tego zespołu rozegrał 8 meczów w rundzie jesiennej PKO Ekstraklasy i strzelił w nich 2 gole. Ponadto występował w drużynie rezerw, dla której zaliczył 12 występów w III lidze i zdobył 7 bramek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: w tej roli Lewandowskiego jeszcze nie widzieliśmy. Co on trzyma w dłoni?
W zimowym oknie transferowym Jagiellonia postawiła na odchudzanie kadry. W tym czasie dokonała zaledwie dwóch wzmocnień. Pierwszym był ściągnięty na podobnej zasadzie jak Piszczek bramkarz Zlatan Alomerović z Lechii Gdańsk.
Piszczek będzie miał szansę zadebiutować w nowych barwach już w niedzielę 27 lutego o godz. 12:30 w meczu ligowym z Wartą Poznań. – Mam jasny cel: przyszedłem grać jak najwięcej i strzelać, by Jagiellonia wygrywała i aby kontrakt jaki podpisałem automatycznie przedłużył się o kolejne lata - zapowiedział zawodnik w wypowiedzi dla oficjalnej telewizji klubowej.