Napoli wróciło na szczyt. Zabawa rozpoczęła się bez Zielińskiego

PAP/EPA / Na zdjęciu: Felipe Anderson i Lorenzo Insigne
PAP/EPA / Na zdjęciu: Felipe Anderson i Lorenzo Insigne

Piotr Zieliński został zmieniony po mniej niż godzinie w meczu z Lazio. Wszystkie gole padły później. Napoli zapewniło sobie zwycięstwo 2:1 i prowadzenie w tabeli ligi włoskiej w doliczonym czasie.

Drużyny nie mają od czwartku innych zajęć niż walka o punkty w lidze włoskiej. Pożegnały się z Pucharem Włoch, a także z Ligą Europy. W Serie A rzymianie walczą o awans do kolejnej edycji europejskich pucharów, a Napoli jest kandydatem do zdobycia scudetto. Drużyna Luciano Spallettiego mogła ponownie wykorzystać rozczarowujące remisy Milanu oraz Interu i wrócić na pierwsze miejsce w tabeli.

Lazio dostało jesienią lanie 0:4 na Stadio Diego Armando Maradona. Było to przykre doświadczenie dla Maurizio Sarriego, który najpierw w Neapolu budował sobie pomnik, a później zburzył go podjęciem pracy w Juventusie. W rewanżu Biancocelesti zagrali lepiej, choć fakt, że poprzeczka nie była zawieszona wysoko. Rzymianie przeprowadzili w pierwszej połowie sporo ataków, ale brakowało im dokładności w strzałach.

Napoli niby było mniej aktywne w ofensywie, ale przynajmniej dawało sobie szansę strzałami celnymi. Jeden z nich oddał Piotr Zieliński, ale z dystansu nie pokonał Thomasa Strakoshy. Była też akcja, w której zapachniało asystą Zielińskiego, ale po jego podaniu Victor Osimhen również nie zaskoczył strzałem bramkarza rzymian. Poza tym Zieliński nie był widoczny i nie może liczyć na pochlebne recenzje.

ZOBACZ WIDEO: Miliony obejrzały filmik "Ibry". Nic dziwnego!

Już w 57. minucie Spalletti zrezygnował z Zielińskiego. Polak schodził z boiska z rozczarowaniem wypisanym na twarzy, a jego zmiennikiem był Eljif Elmas. Reprezentant Macedonii Północnej nadał wyraz nieprzekonującym atakom Azzurrich i uczestniczył w dwóch akcjach bramkowych.

Tylko pięć minut trzeba było czekać na ważne zagranie Eljifa Elmasa. W 62. minucie wykonał podanie do Lorenzo Insigne, a Włoch oddał strzał na 1:0 dla Napoli zza pola karnego. Aż trudno w to uwierzyć, że Insigne zdobył dopiero pierwszego w sezonie gola z ruchomej piłki. Wcześniejsze sześć trafień było z rzutów karnych. Bezpośrednio po zmianie wyniku działo się stosunkowo niewiele, a Lazio ruszyło do ataku dopiero w końcówce.

Rzymianie zdążyli doprowadzić do remisu 1:1 w 88. minucie. Lazio wykonało stały fragment gry na połowie przeciwnika, a piłka po wrzutce została wybita przed pole karne. Był tam zmiennik Pedro Rodriguez i nie zastanawiał się ani przez sekundę nad sposobem zakończenia ataku. Hiszpan huknął z woleja prosto do siatki. Gospodarze liczyli, że ich pościg zakończy się powodzeniem i zapunktowaniem.

Rozstrzygniecie nastąpiło w doliczonym czasie. W nim padła trzecia bramka zza pola karnego. Fabian Ruiz zdobył gola na miarę zwycięstwa 2:1 Napoli oraz prowadzenia w tabeli perfekcyjnym strzałem. Piłka wturlała się do bramki przy samym słupku i to przyjezdni świętowali w Rzymie.

Lazio - SSC Napoli 1:2 (0:0)
0:1 - Lorenzo Insigne 62'
1:1 - Pedro Rodriguez 88'
1:2 - Fabian Ruiz 90'

Składy:

Lazio: Thomas Strakosha - Adam Marusić, Luiz Felipe, Patric (84' Francesco Acerbi), Stefan Radu (71' Elseid Hysaj) - Sergej Milinković-Savić, Lucas Leiva (84' Toma Basić), Luis Alberto - Felipe Anderson (65' Pedro Rodriguez), Ciro Immobile, Mattia Zaccagni

Napoli: David Ospina - Giovanni Di Lorenzo, Amir Rrahmani, Kalidou Koulibaly, Mario Rui - Diego Demme (81' Stanislav Lobotka), Fabian Ruiz - Matteo Politano (81' Adam Ounas), Piotr Zieliński (57' Eljif Elmas), Lorenzo Insigne (90' Juan Jesus) - Victor Osimhen

Żółte kartki: Radu, Immobile, Zaccagni (Lazio) oraz Rui, Ruiz (Napoli)

Sędzia: Marco Di Bello

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 AC Milan 38 26 8 4 69:31 86
2 Inter Mediolan 38 25 9 4 84:32 84
3 SSC Napoli 38 24 7 7 74:31 79
4 Juventus FC 38 20 10 8 57:37 70
5 Lazio Rzym 38 18 10 10 77:58 64
6 AS Roma 38 18 9 11 59:43 63
7 ACF Fiorentina 38 19 5 14 59:51 62
8 Atalanta Bergamo 38 16 11 11 65:48 59
9 Hellas Werona 38 14 11 13 65:59 53
10 Torino FC 38 13 11 14 46:41 50
11 US Sassuolo 38 13 11 14 64:66 50
12 Udinese Calcio 38 11 14 13 61:58 47
13 Bologna FC 38 12 10 16 44:55 46
14 Empoli FC 38 10 11 17 50:70 41
15 Sampdoria Genua 38 10 6 22 46:63 36
16 Spezia Calcio 38 10 6 22 41:71 36
17 US Salernitana 1919 38 7 10 21 33:78 31
18 Cagliari Calcio 38 6 12 20 34:68 30
19 Genoa CFC 38 4 16 18 27:60 28
20 Venezia FC 38 6 9 23 34:69 27

Czytaj także: AC Milan wyciąga pomocną dłoń do rywali
Czytaj także: To już nie zadyszka. Inter Mediolan ma problem

Komentarze (3)
avatar
k73
28.02.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak w większości meczów truchtał bezładnie w jednostajnym tempie i zero agresji w pressingu. Nie wykonał chyba ani jednego wślizgu. W ciągu godziny wykonał może ze trzy sprinty. Był w zasadzie Czytaj całość
avatar
Wiesiek Kamiński
28.02.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jest to kolejny słaby mecz Ziela...On nie ma żadnego wpływu na grę tej druzyny...niby jest ,czasami cos strzeli ,zagra ...wa razy na 90min...a inni robią grę non stop ! Napoli liderem,ale nie Z Czytaj całość
avatar
Wiesiek Kamiński
28.02.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jest to kolejny słaby mecz Ziela...On nie ma żadnego wpływu na grę tej druzyny...niby jest ,czasami cos strzeli ,zagra ...wa razy na 90min...a inni robią grę non stop ! Napoli liderem,ale nie Z Czytaj całość