[tag=14524]
UEFA[/tag] podjęła w ubiegłym tygodniu decyzję o przeniesieniu finału Liga Mistrzów 2021/22 z rosyjskiego Sankt Petersburga do Paryża (TUTAJ więcej szczegółów >>). Przy okazji postanowiono, że jedyny klub z Rosji, który pozostał jeszcze w europejskich pucharach, czyli Spartak Moskwa rozegra mecz z RB Lipsk na neutralnym terenie. UEFA zastrzegła jednak, że "pozostaje w gotowości, aby zwoływać kolejne nadzwyczajne posiedzenia, w regularnych odstępach czasu, gdy będzie to konieczne w celu ponownej oceny sytuacji".
No i takie posiedzenie odbywa się w poniedziałek, 28 lutego. Jeszcze nie wiemy, kiedy zostaną opublikowane oficjalne decyzje, ale dziennikarze niemieckiego "Bilda" już przekazali, że dwumecz 1/8 finału Liga Europy, RB Lipsk - Spartak Moskwa, nie odbędzie się. Rosjanie zostaną wykluczeni z rozgrywek, a do ćwierćfinału awansują automatycznie Niemcy.
Największy niemiecki dziennik zazwyczaj ma dobre informacje pochodzące z władz europejskiej piłki. Na dodatek w tym przypadku chodzi właśnie o klub z Niemiec. Można więc zakładać z dużą dozą prawdopodobieństwa, że ta spekulacja w ciągu najbliższych godzin zamieni się w oficjalną informację.
Przy okazji przypomnijmy, że FIFA - w przeciwieństwie do UEFA - nie podjęła jeszcze żadnych radykalnych kroków. Władze światowego futbolu jak na razie nie wykluczyły reprezentacji naszych wschodnich sąsiadów z udziału w barażach o udział w mistrzostwach świata Katar 2022 (Rosja ma grać z Polską - przyp. red.). PZPN nie ma jednak zamiaru walczyć z kadrą narodową kraju, który wypowiedział wojnę Ukrainie (TUTAJ więcej szczegółów >>).
ZOBACZ WIDEO: Miał zawał serca na boisku! Wrócił do gry
Decyzje władz piłkarskich (zarówno europejskich, jak i światowych) są związane z tym, że rosyjskie wojska 24 lutego 2022 roku wdarły się na teren niepodległej Ukrainy i rozpoczęły działania wojenne.
Decyzja prezydenta Rosji - Władimira Putina - spowodowała, że generalnie świat sportu postanowił zabrać głos. Od odwołania Grand Prix Rosji w Formule 1, przez odwołanie MŚ juniorów w pływaniu, po fakt, że wielu zawodników rezygnuje z gry w tym kraju.