W wyścigu o miano gospodarza mistrzostw Europy w 2028 miały brać udział trzy kandydatury - Rosji, Turcji oraz wspólna Wielkiej Brytanii i Irlandii. UEFA miała ogłosić gospodarza imprezy we wrześniu 2023 r. Wygląda na to, że stanie się to zdecydowanie szybciej. Według doniesień "Daily Mail", pierwsze dwie kandydatury mają zostać wycofane, więc Euro odbędzie się na Wyspach Brytyjskich.
W związku z inwazją na Ukrainę kandydatura Rosji jest niemożliwa do rozpatrzenia. Praktycznie cała Europa potępia agresję wojsk rosyjskich, a reprezentacja "Sbornej" została zawieszona w FIFA i UEFA na czas nieokreślony.
Turcja za to chce uniknąć kolejnej porażki przy walce o goszczenie wielkiej imprezy. Starała się o Euro 2016 i Euro 2024, ale musiała uznać wyższość odpowiednio Francji i Niemiec. Zabiegała też o igrzyska olimpijskie (letnie w Stambule, zimowe w Erzurum), ale bezskutecznie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: w tej roli Lewandowskiego jeszcze nie widzieliśmy. Co on trzyma w dłoni?
"UEFA mocno zachęcała Wielką Brytanię i Irlandię do złożenia oferty w trakcie nieformalnych rozmów w zeszłym roku. Taka kandydatura jest uznawana za wolną od ryzyka. Turniej byłby zabezpieczony finansowo i rozgrywany przy pełnych trybunach. Kierownictwo UEFA wyraziło silne pragnienie, by kolejny turniej odbył się na innym ważnym rynku" - czytamy w gazecie.
Europejska federacja planuje Euro 2028 na 10 stadionach, jeśli zostanie przy wariancie z 24 drużynami. W przypadku rozszerzenia liczby uczestników do 32, turniej miałby odbyć się na 12 obiektach.
UEFA liczy też na odrobienie strat finansowych, jakie poniosła przez pandemię. "Daily Mail" podaje kwotę aż 700 mln funtów.
Pierwotnie Wielka Brytania i Irlandia miały kandydować o miano gospodarza mistrzostw świata w 2030 r., ale wycofały się i przestawiły na Euro 2028. Argumentowano, że zysk z imprezy będzie podobny jak z mundialu, ale przy niższych kosztach organizacyjnych.
Kandydaci do walki o Euro 2028 mogą zgłaszać się do 23 marca. UEFA planuje ogłoszenie oficjalnej listy oferentów 5 kwietnia.
Czytaj też:
Kamiński chwali postawę swojego klubu
Poruszająca wypowiedź Zinczenki