To był wieczór Arkadiusza Milika. Otrzymał wielkie wyróżnienie

Rodzina ukraińskiego piłkarza uciekła do Francji. Do dyspozycji miała nawet samolot

W czwartkowy wieczór Arkadiusz Milik rozegrał naprawdę dobry mecz. Najpierw wykorzystał rzut karny, a później popisał się skuteczną dobitką. Za sprawą bramek Polaka zespół Olympique Marsylia wygrał 2:1.

Nic dziwnego w tym, że Milik jest chwalony przez media. Od portalu 90min.com otrzymał notę 7,5. Zauważono, że "jego akcje wyciągały sporą liczbę obrońców, co pozwalało pomocnikom wejść w pole karne".

Siódemkę Milik dostał natomiast od coeurmarseillais.fr. Podkreślono, że szybko otworzył wynik z rzutu karnego, a już w 36. minucie mógł podwyższyć prowadzenie swojego zespołu, ale wówczas czegoś zabrakło i przegrał pojedynek z bramkarzem.

ZOBACZ WIDEO: Krychowiak zrobił to jako jedyny. "Pokazał, że ma jaja"

Portal lephoceen.fr dał mu ósemkę. W tym przypadku również zwrócono uwagę na niewykorzystaną okazję z 36. minuty, ale i na słupek w 60. minucie.

Ocenę "7" Polak otrzymał od ledauphine.com. Tak samo jego występ ocenił serwis maxifoot.fr. W tym przypadku Milik został nawet okrzyknięty zawodnikiem meczu!

"Świetna wydajność! Środkowy napastnik Olympique Marsylia już na początku meczu nabrał pewności siebie, strzelając panenką z rzutu karnego" - czytamy w uzasadnieniu. Podkreślono ponadto, że momentami brakowało mu precyzji.

Uznanie Polaka najlepszym graczem tego pojedynku mówi samo za siebie. Jest to bez wątpienia spore wyróżnienie.

Zobacz także:
> Arkadiusz Milik bohaterem! Tak dał zwycięstwo swojej drużynie
> Wymowne słowa Kamila Grabary. "Po raz pierwszy od dawna czuję się dumny, że jestem Polakiem"

Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)