Reakcje po meczu w Gliwicach. "To nie był nasz styl gry"
Piast Gliwice pokonał Lechię Gdańsk 1:0. Po spotkaniu Tomasz Kaczmarek zasugerował, że meczem rządził przypadek. Waldemar Fornalik stwierdził natomiast, że mimo wszystko wygrana jego drużyny była zasłużona.
Gdańszczanie musieli unikać grę krótkimi podaniami, co jest podstawą filozofii trenera Lechii. - Byliśmy na to przygotowani i zagraliśmy inaczej, aby się do tego dopasować. To nie jest nasz styl gry i zawodnicy niesamowicie walecznie i konsekwentnie podeszli do tego meczu. Błąd przy stałym fragmencie gry, piłka na długi słupek, gdzie nie skakaliśmy do główki i Piast wygrał. Tylko tak można było przegrać ten mecz - zauważył Kaczmarek.
- Pod koniec jeszcze próbowaliśmy zaatakować, a trudno jest stworzyć sytuację na boisku. Mieliśmy dwie szanse - jedną po dośrodkowaniu Rafała Pietrzaka, a drugą po rozegraniu piłki przez Flavio Paixao do Łukasza Zwolińskiego. Ponadto trudno coś powiedzieć o tym spotkaniu oprócz tego, że przeciwnik ma trzy punkty, a my zero - podsumował trener.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kobiety nie potrafią strzelać? Po tym filmie zmienisz zdanie- My oprócz strzelonej bramki mieliśmy jeszcze sytuację Alberto Torila, wcześniej uderzał Damian Kądzior. Wynik 1:0 oddaje to, co działo się na boisku. Wygraliśmy zasłużenie i pogratulowałem drużynie charakteru. Nie grało się łatwo z przeciwnikiem, kreowaliśmy mało sytuacji podbramkowych. Liczę na to, że będzie to wyglądało lepiej. Jestem zadowolony z punktów i w wielu fazach z gry - stwierdził Fornalik.
Czytaj także:
Wielka strata Stali Mielec
Absurdalne tłumaczenia Urbana