Coraz więcej obcokrajowców opuszcza Premier Ligę po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Sebastian Szymański najprawdopodobniej zamrozi swój kontrakt z Dinamem Moskwa i dokończy sezon w innej lidze.
Reprezentant Polski nie narzeka na brak zainteresowania. Głos w tej sprawie zabrał agent piłkarza. - Transfer jest właściwie przesądzony. To kwestia najbliższych tygodni - przekonywał Mariusz Piekarski w rozmowie z serwisem meczyki.pl.
Z informacji "Mundo Deportivo" wynika, że Szymański może zakotwiczyć w Primera Division. Real Sociedad pilnie szuka zastępstwa dla kontuzjowanego Mikela Oyarzabala i rozważa transfer 22-latka. Zawodnik Dinama ma czas na decyzję do 7 kwietnia.
Nie można więc wykluczyć, że Szymański będzie polskim rodzynkiem w lidze hiszpańskiej. Po 29 seriach gier drużyna z San Sebastian plasuje się na szóstym miejscu w ligowej stawce.
Dla kadrowicza byłby to duży awans sportowy. Szymański trafił do Dinama w połowie 2019 roku. W trwającym sezonie wystąpił 22 razy na wszystkich frontach, strzelił sześć goli i zanotował osiem asyst. Czesław Michniewicz powołał go na marcowe spotkania Biało-Czerwonych.
Czytaj także:
Fatalna informacja dla Michniewicza. Ten napastnik nie przyleci na zgrupowanie
Arkadiusz Milik bohaterem! Derby dla zespołu z Marsylii
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zwariowana scena! Klubowa maskotka ruszyła do piłkarza