Królewscy dostali wielki cios jeszcze przed pierwszym gwizdkiem w El Clasico. Z kadry na mecz z FC Barcelona wypadł Karim Benzema, największa gwiazda Realu Madryt, który doznał kontuzji łydki w spotkaniu z RCD Mallorca.
Pod jego nieobecność drużyna Carlo Ancelottiego była kompletnie pogubiona. Duma Katalonii zabawiła się z madrytczykami, deklasując Real. Wynik 4:0 na korzyść Barcy mówi sam za siebie - to była demolka bez taryfy ulgowej.
Nic dziwnego, że Karim Benzema, który El Clasico śledził z perspektywy trybun, nie był w najlepszym humorze. Jego reakcję na poczynania kolegów uchwyciły telewizyjne kamery.
Francuz - mówiąc najdelikatniej - nie był zachwycony postawą Realu, wręcz nie dowierzał w to, co widzi na boisku. Klatka z telewizyjnej transmisji, która pokazuje Benzemę trzymającego się za głowę, mówi więcej niż tysiąc słow.
Reakcja Karima Benzemy mówi wszystko
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) March 20, 2022
Jak myślicie, czy nieobecność Francuza miała dziś aż takie znaczenie? pic.twitter.com/5giPd6NLrK
To było trzecie El Clasico w sezonie. W pierwszym meczu obu drużyn w La Lidze wygrał Real, w Superpucharze Hiszpanii także triumfowali Królewscy, tym razem po dogrywce.
Zobacz też:
Trener Realu Madryt zabrał głos po kompromitacji. Wskazał winnego porażki
Real ośmieszony przez Barcelonę. Xavi wbija szpilkę rywalom
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szokująca scena! Zdzielił rywala łokciem w twarz