Ze względu na zawieszenie Rosji, reprezentacja Polski uzyskała już awans do finału baraży o awans na mundial w Katarze. 24 marca Biało-Czerwoni poznają przeciwnika - będą nim Szwedzi lub Czesi.
Dwa dni przed pojedynkiem między tymi ekipami nasi południowi sąsiedzi napotkali zupełnie nieoczekiwany problem. Z uwagi na ten kłopot do Solna dotrą dopiero dzień przed meczem, a nie dwa - jak pierwotnie zakładano.
Reprezentacja Czech nie wyruszyła na mecz we wtorek ze względu na usterkę techniczną w samolocie. Niestety, nie udało się jej naprawić odpowiednio sprawnie, a ponadto osoby odpowiedzialne za lot nie były też w stanie podstawić zastępczego samolotu.
Zawirowania w podróży piłkarzy to kolejne zmartwienie dla czeskich kibiców. W poniedziałek tamtejsza federacja donosiła również o tym, że w starciu ze Szwedami nie zagra Patrik Schick, który do tej pory nie wyleczył kontuzji.
Czwartkowy pojedynek Szwecja - Czechy rozpocznie się o godzinie 20:45.
Česká reprezentace mění program. Z důvodu technické závady na letadle se do Švédska přesune až zítra. pic.twitter.com/izT18bIlq5
— Česká fotbalová reprezentace (@ceskarepre_cz) March 22, 2022
Czytaj także:
> Nawałka ocenił szanse Polaków na awans. Zdradził, o czym rozmawiał z Michniewiczem
> Ta decyzja zaboli rosyjskich kibiców. UEFA szykuje nowe sankcje!
ZOBACZ WIDEO: #3 "Z pierwszej piłki". Pierwsze krajowe powołania Michniewicza, transfer Krychowiaka i wojna w Ukrainie