[tag=1425]
Albin Ekdal[/tag] to jeden z tych zawodników, od których trener naszych wtorkowych rywali rozpoczyna ustalanie składu na każdy mecz reprezentacji Szwecji. Jego potencjalna nieobecność byłaby bardzo dużym osłabieniem dla naszych rywali.
Ekdal jak informują szwedzkie media, nie wziął udziału w ostatnim przedmeczowym treningu reprezentacji Szwecji. Doświadczony zawodnik włoskiej Sampdorii Genua ćwiczył jedynie na rowerku stacjonarnym, co może stawiać przy jego nazwisku gigantyczny znak zapytania.
Jak już informowaliśmy, w niedzielę Ekdal również nie brał udziału w treningu z drużyną. Defensywny pomocnik pozostał w budynkach i wykonywał jedynie trening na siłowni. Na dzień przed meczem jego sytuacja nie wygląda zbyt dobrze.
Ekdal na ostatnich osiem oficjalnych meczów reprezentacji Szwecji w każdym wyszedł w pierwszym składzie. Co więcej, najmniej na boisku znajdował się przez 69 minut w wygranym 2:1 meczu z Hiszpanią.
To jedynie pokazuje jak ważną postacią jest Ekdal w układance selekcjonera Janne Andersona i jak wiele znaczy dla całej drużyny. Jeśli będzie niedostępny do gry trener naszych rywali będzie musiał spróbować zastąpić jeden z filarów swojej reprezentacji, a jak wiemy na przykładzie naszej kadry nie jest to prosta sprawa.
Zobacz też:
Rywale Polaków też mają problemy. Dwóch piłkarzy nie trenowało
Baraże do MŚ: Polacy nie wierzą w sukces reprezentacji Polski
ZOBACZ WIDEO: Piłkarze z zakazem gry w reprezentacji Polski? "Dałbym im szansę"