Marcin Wasilewski opuścił szpital. To dobra wiadomość dla zawodnika. Lekarze uznali, że mimo poważnej operacji, którą przeszedł, będzie mógł kontynuować rehabilitację w domu. Wciąż jednak nie wiadomo, kiedy będzie mógł się poruszać o własnych siłach. Władze Anderlechtu na piątek zaplanowały specjalną konferencję, na której mają się pojawić właśnie Wasilewski i Czech Jan Polak, który w tym samym meczu ze Standardem Liege doznał kontuzji, która wyklucza go z gry na kilka miesięcy. Zawodnicy ograniczą się jedynie do złożenia oświadczenia, w którym podziękują wszystkim za okazaną pomoc. Wciąż nie wiadomo, jakie jest stanowisko Wasilewskiego w sprawie brutalnego ataku Axela Witsela.
Reprezentant Polski i Anderlechtu Bruksela - Marcin Wasilewski wraca do domu po ciężkiej operacji, jaką przeszedł w związku z brutalnym atakiem Axela Witsela podczas meczu ligi belgijskiej.
