Niemiecki dziennikarz podał kwotę. Zwala z nóg

PAP/EPA / RONALD WITTEK / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
PAP/EPA / RONALD WITTEK / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Temat ewentualnego odejścia Roberta Lewandowskiego z Bayernu Monachium wzbudza ogromne emocje. "Barca jest zdeterminowana, by zakontraktować polskiego napastnika" - twierdzą reporterzy Sky Sport.

FC Barcelona byłaby skłonna podnieść pensję Roberta Lewandowskiego (brutto) z 25 mln euro, które zarabia w Bayernie, do ok. 35-40 mln euro rocznie. Barca idzie na całość ws. napastnika i jest zdeterminowana, by go zakontraktować.

Bayern jeszcze nie dał zielonego światła. Opłata transferowa jest do uzgodnienia - tak wg dziennikarzy niemieckiego Sky Sport, Floriana Plettenberga i Marca Behrenbecka, przedstawia się aktualna sytuacja z transferem "Lewego".

Obaj reporterzy w poniedziałek na swoich profilach na Twitterze zamieścili aktualizację. "Xavi go chce. 'Lewy' jest otwarty na przeprowadzkę! Na pewno toczą się rozmowy pomiędzy jego agentami i Barcą. Barca przygotowuje kontrakt na 2-3 lata. Ale RL9 nie rozmawiał z Kahnem!" - czytamy na TT.

Z kolei wg informacji Fabrizio Romano, który jest świetnie zorientowany w tematach transferowych, kapitan reprezentacji Polski miał już wypytywać niektórych graczy Dumy Katalonii o atmosferę w zespole i życie w klubie z Camp Nou.

Niektóre polskie media, m.in. TVP Sport, ogłosiły dziś, że 33-latek porozumiał się z Barceloną w kwestii indywidualnego kontraktu i poinformował Bayern, iż nie przedłuży wygasającej latem 2023 r. umowy.

- To nieprawda. Nie było żadnej rozmowy Roberta z Bayernem na ten temat - usłyszeliśmy dementi z managementu piłkarza. - Nic nie jest ustalone, nic nie jest przesądzone. Ani Lewandowski nie rozmawia z Barceloną, ani z Barceloną nie rozmawia Bayern - podkreśliła w rozmowie z WP SportoweFakty osoba z otoczenia zawodnika (więcej TUTAJ).

Zobacz:
Nowe informacje ws. transferu Lewandowskiego. Prosto z Hiszpanii!

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Fenomenalny gol w kobiecej piłce. Można oglądać bez końca

Źródło artykułu: