Dopóki Sergio Ramos występował w Realu Madryt, uchodził za jednego z najlepszych środkowych obrońców na świecie. Sytuację zmienił nieco jego transfer do PSG. Od tamtej pory Hiszpan głównie zmaga się z kontuzjami i popadł nieco w zapomnienie.
Przedłużające się problemy z łydką 35-latka sprawiły, że w mediach pojawiły się nawet spekulacje o możliwym końcu kariery defensora. On sam jednak wydaje się o tym nie myśleć.
- Chciałbym grać jeszcze przez cztery, może pięć lat na najwyższym poziomie, a później przeżyć nowe doświadczenia - powiedział w rozmowie z "Amazon Prime".
- Mam dwa lata kontraktu w PSG, spróbujemy to rozwinąć do trzech, a później zobaczymy. Dopóki moja kondycja fizyczna się utrzyma, myślę, że będę w stanie skupić swój umysł - dodał Ramos.
Obrońca odniósł się także po raz kolejny do indywidualnych tytułów i wyborów najlepszych piłkarzy. - Wolę grać w najlepszym zespole na świecie niż być najlepszym graczem, ponieważ piłka nożna to sport drużynowy, w którym chodzi o wygrywanie jako zespół - podkreślił.
Czytaj także:
- Mateusz Borek reklamuje wódkę. Jest stanowisko TVP
- Zamknięta bramka Skorupskiego. Polak znów niepokonany
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ on to zrobił! Zobacz popis gwiazdora Barcelony
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)