Wyborny mecz kadrowicza Michniewicza. Jego klub walczy o Ligę Mistrzów

Getty Images / Serhat Cetinkaya/Anadolu Agency  / Na zdjęciu: Konrad Michalak (z lewej) w meczu z GZT Giresunsporem
Getty Images / Serhat Cetinkaya/Anadolu Agency / Na zdjęciu: Konrad Michalak (z lewej) w meczu z GZT Giresunsporem

To był bardzo dobry występ Konrada Michalaka. Polak strzelił i asystował dla Konyasporu w wygranym meczu z Gaziantepsporem (4:1). Jego zespół wciąż walczy o miejsce w LM.

To już decydująca faza Super Lig. W 33. kolejce walczący o lokatę dającą miejsce w eliminacjach Ligi Mistrzów Konyaspor Konrada Michalaka mierzył się z Gaziantepsporem. To gospodarze byli faworytami tego meczu, bowiem goście, choć mają niemal bezpieczne utrzymanie, znajdują się w dolnych rejonach tabeli.

Faworyzowani gracze Konyasporu już w pierwszej połowie udowodnili swoją wyższość i do szatni schodzili przy prowadzeniu 2:0. Drugą bramkę strzelił Koka, a asystował mu właśnie Konrad Michalak. W międzyczasie Dogan Ergodan z drużyny przyjezdnych otrzymał czerwoną kartkę.

To nie było jednak ostatnie słowo Polaka. W doliczonym czasie gry strzelił bramkę, ustalając wynik na 4:1. To jego drugi gol w lidze tureckiej w sezonie, a trzeci biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki.

Na 5 kolejek przed końcem zmagań Konyaspor wciąż liczy się w walce o miejsce w eliminacjach Ligi Mistrzów (prawo dostaną dwie najlepsze drużyny ligi). Tytuł niemal zapewniony ma Trabzonspor, 11 punktów do lidera traci Fenerbahce Stambuł, a "oczko" od nich mniej zgromadził Konyaspor.

Konyaspor - Gaziantepspor 4:1 (2:0)
Cekici 32', Koka 43', Hadziahmetović 56', Michalak 90+4' - Demir 87'

Standings provided by SofaScore LiveScore

Czytaj więcej:
Gwiazda Chelsea ma problemy. Tuchel pospieszył z radą
Problemy z budżetem Dumy Katalonii. Barcelona obawia się o transfer gracza

ZOBACZ WIDEO: "Trafiony, zatopiony". Nieprawdopodobna skuteczność mistrzyni olimpijskiej

Komentarze (1)
avatar
Husarzyk
17.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W Turcji chyba wszystko jasne. Mistrzem będzie Trabzonspor i szykuje się na razie koniec stambulskiej hegemonii w tureckim futbolu.