Skandal w Lidze Mistrzów!

Do koszmarnego błędu arbitra doszło podczas ćwierćfinału afrykańskiej Ligi Mistrzów pomiędzy Al-Ahly Kair a Rają Casablanca. Arbiter w niezwykle kontrowersyjnych okolicznościach podyktował rzut karny.

Mateusz Domański
Mateusz Domański
Sędzia widział tu zagranie ręką Twitter / beIN SPORTS 3 / Sędzia widział tu... zagranie ręką
System VAR wprowadzono po to, by minimalizować ryzyko popełniania błędów przez sędziów. Tymczasem to rozwiązanie zupełnie nie pomogło jednemu z arbitrów podczas spotkania ćwierćfinałowego afrykańskiej Ligi Mistrzów.

Do ogromnego skandalu doszło już w 12. minucie pojedynku Al Ahly Kair - Raja Casablanca. Po ataku gospodarzy i dośrodkowaniu futbolówka zahaczyła o udo jednego z obrońców drużyny z Maroka.

Sędzia postanowił przyjrzeć się tej sytuacji. Po analizie powtórek Jean Jacques Ndala z Demokratycznej Republiki Konga zupełnie niespodziewanie podyktował rzut karny!

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: awantura na boisku. Trener posunął się za daleko

Nie wiadomo jakim cudem dopatrzył się tam ręki. Arbiter był nieugięty i podtrzymał swój werdykt pomimo ostrych protestów zawodników gości.

Rzut karny na prowadzenie zamienił Amr El Solia. W 23. minucie wynik podwyższył Hussein El Shahat. Krótko przed przerwą jedynego gola dla gości zdobył natomiast Mohamed Zrida. Mecz zakończył się rezultatem 2:1. Rewanż odbędzie się 23 kwietnia w Maroko.

Czytaj także:
"To już nie wojna". Tak Szewczenko nazwał działania Rosji
Pudło roku już znamy?! Trudno pojąć, jak on nie trafił [WIDEO]

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×