Mocna reakcja w polskim klubie. Zamrozili pensje piłkarzom

PAP / Sebastian Borowski / Na zdjęciu: piłkarz Śląska Wrocław Caye Quintana (w środku) i bramkarz Michał Szromnik (z lewej) oraz Maciej Ambrosiewicz (z prawej) z Bruk-Betu Termaliki
PAP / Sebastian Borowski / Na zdjęciu: piłkarz Śląska Wrocław Caye Quintana (w środku) i bramkarz Michał Szromnik (z lewej) oraz Maciej Ambrosiewicz (z prawej) z Bruk-Betu Termaliki

Wygląda na to, że władze Śląska Wrocław mają dość tragicznej postawy swoich piłkarzy. Dyrektor sportowy klubu, Dariusz Sztylka opublikował oświadczenie, z którego wynika, że kwietniowe wynagrodzenia zawodników pierwszej drużyny zostają zamrożone.

Śląsk Wrocław jest obecnie jedną z najgorszej grających drużyn w PKO Ekstraklasie. Walczy o to miano z m.in. innym zespołem z Dolnego Śląska - Zagłębiem Lubin. Zmienił się trener, ale nie dyspozycja samych zawodników.

Czarę goryczy przelał sobotni mecz u siebie przeciwko Bruk-Bet Termalice Nieciecza. Słonie zajmujące ostatnie miejsce w tabeli już po dwudziestu minutach prowadziły 3:0 na Tarczyński Arena. Po przerwie wbili jeszcze jednego gola.

Frustracja we Wrocławiu rośnie, a winę na siebie wziął Dariusz Sztylka. Dyrektor sportowy klubu opublikował w niedzielę oświadczenie. Poinformował w nim, że oddaje się do dyspozycji zarządu, a przede wszystkim wspomniał też o pensjach zawodników pierwszej drużyny, które w kwietniu zostają zamrożone.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ibrahimović nie przestaje zadziwiać. To nie fotomontaż!

"Zawsze starałem się kierować dobrem WKS-u i jako dyrektor sportowy biorę pełną odpowiedzialność za budowę tej drużyny i jej postawę. Uważam, że w głównej mierze krytyka powinna skupić się na mnie, nawet jeśli doprowadzi ona do mojej dymisji. Jestem gotów ponieść takie konsekwencje " - czytamy w oświadczeniu na oficjalnym portalu Śląska.

"Piłkarze wraz ze sztabem muszą natomiast oczyścić głowy i skupić się wyłącznie na przygotowaniach do meczu z Jagiellonią. Każdy, kto zna moją historię, wie także, że przeżyłem ze Śląskiem niemal wszystko. Te barwy zawsze symbolizowały walkę do samego końca, dlatego chcę zaapelować do kibiców o wsparcie, które potrzebne jest szczególnie teraz, w kluczowym momencie sezonu" - dodano.

Sytuacja wygląda naprawdę poważnie, bowiem Śląsk Wrocław znajduje się tuż nad strefą spadkową. Kolejne spotkanie zespół z Dolnego Śląska rozegra w sobotę (30 kwietnia) przeciwko Jagiellonii Białystok na wyjeździe.

Zobacz też:
Media: znamy przyszłość Drągowskiego
Przez chwilę pachniało sensacją. Lech Poznań uniknął potknięcia

Komentarze (8)
avatar
clown1
25.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pensje zawiesili piłkarzom ale sobie Nie????? 
avatar
clown1
25.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sztylka razem z Waśniewskim do wymiany. Zwolnili Laviczkę, zatrudnili Magierę który stracił 30 pkt, zatrudnili Tworka który już stracił 10 pkt, Tworek zamiast dobrej obrony wymyślił ofensyw Czytaj całość
avatar
dopowiadacz1
25.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
" za komunizmu " mówiło się o złodziejstwie , za demokracji , o zamrażaniu . A tak przy okazji skoro nie można komentować maila Sasina o udziale polskich firm w odbudowie Ukrainy , wyjaśnię , w Czytaj całość
avatar
krzynek
24.04.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Śląsk Wrocław utrzyma się w ekstraklasie, spadnie Nieciecza, Łęczna i zagłębie 
avatar
clown1
24.04.2022
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Prezesie wstydu oszczędź i odejdź. Zwolniłeś Laviczkę za 4 miejsce w Lidze , Zatrudniłeś Magierę który stracił 30 punktów . Zatrudniłeś Tworka który dołożył 10 pkt straty. Szromnik w bramc Czytaj całość