Plany transferowe Manchesteru United na najbliższe okienko transferowe wyglądają naprawdę bardzo imponująco. Klub z Old Trafford planuje bardzo gruntowną wymianę kadry.
Szczególnie duże zmiany dotkną linii pomocy, która w obecnym sezonie nie funkcjonuje tak, jak powinna. Wiadomo już, że zespół z Manchesteru na pewno opuści przynajmniej czterech pomocników.
Wobec tego Erik ten Hag oczekuje od klubu wzmocnień w tej formacji. Pierwszym ma być sprowadzenie na Old Trafford pomocnika FC Barcelona - Frenkiego de Jonga, który w Katalonii nigdy nie zaprezentował oczekiwanego poziomu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandal na boisku! Mecz został przerwany
Holenderski pomocnik ma być jednym z życzeń transferowych nowego szkoleniowca United. Ich współpraca w Ajaxie Amsterdam wyglądała wzorowo. Wówczas pomocnik Barcelony kreowany był na jednego z najlepszych na świecie.
W jego transferze do Manchesteru miałby pomóc Marcus Rashford. Angielski skrzydłowy znajduje się bowiem na radarze FC Barcelony i mógłby znacząco obniżyć cenę za pomocnika reprezentacji Holandii.
Anglik przez portal transfermarkt.de wyceniany jest na wysoką kwotę 70 milionów euro. Taka sama jest ocena wartości Frenkiego de Jonga. Różnicę w tym przypadku robi długość kontraktu.
Umowa Rashforda z United obowiązuje zaledwie do czerwca 2023 roku, zaś ta podpisana przez pomocnika Barcelony z klubem z Katalonii aż o trzy lata więcej. Dlatego to Manchester musiałby w tej operacji dopłacić do transferu Holendra.
Zobacz też:
Media: znamy przyszłość Drągowskiego
Tuchel potwierdza. Kluczowy zawodnik opuści Chelsea