Potężne uderzenie w Rosjan. UEFA podjęła decyzję

Getty Images / Jakub Porzycki/NurPhoto  / Na zdjęciu: flaga Rosji i logo UEFA
Getty Images / Jakub Porzycki/NurPhoto / Na zdjęciu: flaga Rosji i logo UEFA

UEFA podjęła szereg ważnych decyzji ws. reprezentacji Rosji oraz rosyjskich klubów. Wszystko to jest następstwem ruchu z 28 lutego 2022 r. o zawieszeniu udziału wszystkich drużyn i reprezentacji w rozgrywkach UEFA do odwołania.

Najważniejszą informacją jest to, że rosyjska reprezentacja kobiet została wykluczona z UEFA Euro Women 2022. Jej miejsce zajmie Portugalia, czyli zespół, który wcześniej przez Rosjanki został wyeliminowany.

Dodatkowo w przyszłym sezonie rosyjskie drużyny nie wezmą udziału w europejskich pucharach, które organizowane są przez egidą UEFA. Mowa oczywiście o Lidze Mistrzów, Lidze Europy, Lidze Konferencji Europy czy Lidze Mistrzów Kobiet.

Również reprezentacja Rosji nie zostanie dopuszczona do rywalizacji. Ta miała wziąć m.in. udział w Lidze Narodów UEFA. Co więcej. Automatycznie zajmie czwarte miejsce w swojej grupie, co w konsekwencji da ostatnie miejsce w Lidze B.

ZOBACZ WIDEO: Wideo niesie się po sieci. Gracz Barcelony zachował się jak Ronaldo

Sprawy zawieszenia dotkną również futsalowe drużyny i reprezentacje Rosji na wszystkich możliwych płaszczyznach międzynarodowych.

Inną ważną kwestią było odrzucenie kandydatury Rosyjskiego Związku Piłki Nożnej odnośnie chęci organizacji mistrzostw Europy w 2028 i 2032 roku.

Komitet Wykonawczy UEFA jednocześnie zapowiedział, że pozostaje w gotowości do zwołania kolejnych posiedzeń w celu ponownej oceny sytuacji w miarę rozwoju sytuacji w Ukrainie, w której od 24 lutego na rozkaz Władimira Putina trwa wojna.

UEFA bardzo szybko zareagowała na inwazję Rosjan. Już 28 lutego wykluczyła wszystkie drużyny z tego kraju z rozgrywek międzynarodowych aż do odwołania. Federacja nie mogła się z tym pogodzić. Wydała specjalny komunikat.

"Decyzja jest sprzeczna z normami i zasadami międzynarodowej rywalizacji, a także z duchem sportu. Ma ewidentnie dyskryminujący charakter" - napisano. Dodano, że szkodzi ogromnej liczbie sportowców, trenerów czy reprezentacji.

Na wszystkich organach rządzących sportem i piłką odwołanie Rosjan nie zrobiło wrażenia. Jako, że nie zaprzestali ataków i zabijania w Ukrainie, dyskwalifikacja została przedłużona.

Zobacz także:
Wielki transfer PSG? Najlepszy piłkarz Premier League na celowniku
"Chciwa pirania". Bayern nienawidzi agenta Lewandowskiego