Rosjanie próbują ratować swój futbol, który musi mierzyć się z licznymi sankcjami. Pojawił się pomysł przyłączenia do azjatyckiej federacji, a teraz światło dzienne ujrzała kolejna przedziwna koncepcja. Portal sport-expressu.ru donosi, że Rosja może stworzyć... alternatywną Ligę Mistrzów.
W tych rozgrywkach miałoby zagrać szesnaście drużyn. Mecze odbywałyby się w terminach przeznaczonych na europejskie puchary. To reakcja rosyjskiego środowiska na decyzję UEFA. W poniedziałek poinformowała ona, że rosyjskie zespoły nie zostaną dopuszczone do gry w Lidze Mistrzów, Lidze Europy i Lidze Konferencji Europy w sezonie 2022/2023.
Alternatywna Liga Mistrzów stworzona przez Rosjan byłaby oficjalnie nazywana Pucharem Premjer-Ligi. Udział w tych rozgrywkach wzięłoby 16 drużyn z rosyjskiej ekstraklasy.
ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". Żaden Polak nie dokonał tego co Lewandowski. Ten rekord może przetrwać wieczność
Turniej zostałby podzielony nie fazy. Najpierw doszłoby do rywalizacji w czterech grupach, w później zorganizowane zostałyby ćwierćfinały, półfinały oraz finał.
Honorowy prezes rosyjskiej federacji piłkarskiej Wiaczesław Kołoskow w rozmowie ze sport-express.ru pochwalił pomysł stworzenia alternatywnej Ligi Mistrzów.
- Każde rozgrywki to podnoszenie umiejętności piłkarzy. Im więcej meczów, tym wyższa jakość futbolu (...). Taki turniej będzie miał sens jednak wyłącznie wtedy, gdy wprowadzone zostaną odpowiednie motywacje finansowo. Nagroda powinna być pokaźna - podsumował Kołoskow.
Czytaj także:
> Legendarny trener obawia się 9 maja. "Oni coś wymyślą"
> Piłkarz brał udział w tragicznym wypadku. Nie żyje jedna osoba