Uznany arbiter musiał uciekać przed wojną. Teraz poprowadzi mecz II ligi

Twitter / VictoriaGooner / Na zdjęciu: Dmytro Krywuszkin
Twitter / VictoriaGooner / Na zdjęciu: Dmytro Krywuszkin

Dmytro Krywuszkin to sędzia ukraińskiej Premjer Ligi. Uciekł przed wojną. W karierze sędziował już klubom z Ligi Mistrzów. W Polsce zaś musiał prowadzić mecze III i IV ligi. Teraz zadebiutuje jako sędzia meczu II ligi Wisła Puławy - Hutnik Kraków.

W tym artykule dowiesz się o:

Dmytro Krywuszkin uciekł z Charkowa z powodu wojny. Do Polski przyjechał wraz z żoną i trójką dzieci. Pracę znalazł od razu.

Wielkopolski Związek Piłki Nożnej przyznał mu możliwość sędziowania w IV lidze, bo nominacje na mecze wyższych lig zależą od PZPN. Dotychczas prowadził więc spotkania Polonia 1908 Marcinki Kępno - Warta Międzychód i KKS 1925 Kalisz - LKS Gołuchów.

W obu spotkaniach pokazał umiejętności i formę fizyczną, które jak najbardziej nadawałyby się do sędziowania w polskiej PKO Ekstraklasie. A kluby chwaliły po meczu jego pracę.

ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". Żaden Polak nie dokonał tego co Lewandowski. Ten rekord może przetrwać wieczność

- Bardzo dobre sędziowanie. Niech inni się od niego uczą - pisała na "Twitterze" Polonia 1908 Marcinki Kępno.

Teraz, jak podaje serwis "Football24.ua" ma poprowadzić mecz II ligi, czyli pierwszy na szczeblu centralnym. Będzie to spotkanie pomiędzy Wisłą Puławy a Hutnikiem Kraków.

Dmytro Krywuszkin od 2018 roku przeprowadził 36 meczów w Premjer Lidze, której kluby regularnie występują w Lidze Mistrzów.

Zdążył też zadebiutować w rozgrywkach UEFA. Był między innymi sędzią technicznym w meczu Chorwacja - Norwegia reprezentacji do lat 21.

Szerszej publiczności zaprezentował się w podczas towarzyskiego "meczu o pokój" Lechia Gdańsk - Szachtar Donieck. Dochód ze spotkania został przekazany fundacji "Gdańsk pomaga Ukrainie".

Czytaj także:
"To już nie wojna". Tak Szewczenko nazwał działania Rosji