Podczas kongresu UEFA w Wiedniu, szef organizacji Aleksander Ceferin, miał się czym pochwalić. Przychody Europejskiej Unii Piłkarskiej były rekordowe wysokie w sezonie 2020/2021, a wszystko z racji... rozgrywanych mistrzostw Europy.
Kwota - w wysokości 5,7 mln euro - jest niebotyczna! To prawie dwukrotny wzrost w porównaniu do tego, co UEFA zarobiła za wcześniejszy rok (około 3 mln euro).
W trakcie kongresu Ceferin zabrał także głos na temat rosyjskich drużyn, które zostały wykluczone udziału w międzynarodowych rozgrywkach. Szef organizacji bronił decyzji.
ZOBACZ WIDEO: Ustalono strategię transferową. "Bardzo ważne rozmowy z Lewandowskim"
Przypomnijmy, że w Europie rosyjska kadra i kluby są skreślone na czas nieokreślony. Wszystko oczywiście przez wojnę, jaką pod koniec lutego w Ukrainie rozpoczął prezydent Władimir Putin.
- Piłka nożna to niewątpliwie jeden z przegranych. Ale UEFA poprzez sankcje stara się wnieść swój niewielki wkład w rozwiązanie tej sytuacji, o co starają się społeczeństwa i politycy w Europie pracujący na rzecz pokoju - zaznaczył Ceferin.
- Mam tylko nadzieję, że pokój nastąpi szybko i wspólnie spotkamy się z naszymi ukraińskimi i rosyjskimi braćmi i siostrami - dodał po chwili.
Czytaj także:
Lech wykorzystał wpadkę Rakowa. Zmiana lidera na dwie kolejki przed końcem
Przełom na szczycie! Nowy lider PKO Ekstraklasy, zobacz tabelę