Największa gwiazda może odejść z Legii. Piłkarz uderza w prezesa
Josue znalazł się na celowniku Hapoelu Beer Szewa. Portugalczyk, który jest obecnie największą gwiazdą Legii Warszawa, tłumaczy dla legia.net dlaczego mógłby odejść z Łazienkowskiej 3. Jako winnych wskazał prezesa i dyrektora sportowego.
PAP
/ Leszek Szymański
/ Na zdjęciu: Josue Pesqueira
Kontrakt Portugalczyka wygasa 30 czerwca 2023 i coraz więcej mówi się o tym, że pomocnik odejdzie z Legii. Dla stołecznych jest to ostatni dzwonek, aby zarobić na nim jakiekolwiek pieniądze, a sytuacja finansowa klubu, który nie zagra w europejskich pucharach, będzie zaraz bardzo słaba.
Josue, który został nominowany do nagrody zawodnika, a także pomocnika sezonu, wprost wypowiedział się na temat odejścia z Legii. - Jeśli odejdę z Legii, to na pewno nie przez trenera Vukovicia, nie przez kolegów z zespołu ani nie przez poziom sportowy zespołu - stwierdził Josue dla legia.net.
Jak czytamy, ostatnio doszło do spotkania dyrektora sportowego Jacka Zielińskiego z menedżerem zawodnika, ale co zaskakujące, temat nowego kontraktu nie był na razie poruszany.
- Jeśli już dojdzie do zmiany klubu, to odejdę raczej dlatego, że ani prezes, ani nikt z pionu sportowego nie przedstawił mi propozycji nowej umowy - dodaje gwiazdor Legii Warszawa.
Pomocnikiem interesuje się jego były klub - Hapoel Beer Szewa. Przypomnijmy, że Josue opuszczał zespół z Izraela jako zawodnik niechciany i nie brakowało głosów, że klub pozbył się ciężaru. Obie strony rozstały się w bardzo złych relacjach, jednak widocznie po 12 miesiącach Hapoel gotowy jest zapomnieć o dawnych urazach.
Zobacz także:
Kiedy finał dla Szymona Marciniaka? Jeden warunek
Potężne straty! Fatalna sytuacja finansowa klubu walczącego o Ekstraklasę
Radek_radek
Zgłoś komentarz
