Lech Poznań ma tytuł na wyciągnięcie ręki, ale potrzebuje najlepszej serii od lat

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Sebastian Musiolik (z lewej) i Bartosz Salamon
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Sebastian Musiolik (z lewej) i Bartosz Salamon

Sześć zwycięstw z rzędu - taka seria zagwarantuje Lechowi mistrzostwo Polski. Sęk w tym, że po raz ostatni podobną regularność poznaniacy zademonstrowali dawno temu.

W tym artykule dowiesz się o:

Drużyna Macieja Skorży ma za sobą cztery wygrane z rzędu - z Wisłą Płock (1:0), Górnikiem Łęczna (3:0), Stalą Mielec (3:1) oraz Piastem Gliwice (2:1). Po tym ostatnim sukcesie wyprzedziła w tabeli Raków Częstochowa i wskoczyła na 1. miejsce. Teraz ma los w swoich rękach. Jeśli na finiszu pokona Wartę Poznań oraz KGHM Zagłębie Lubin, bez względu na inne wyniki będzie mogła świętować tytuł.

Cztery kolejne zwycięstwa to jak dotąd najlepsza seria Lecha w trwających rozgrywkach. Żeby znaleźć dłuższą, trzeba się cofnąć do edycji 2016/2017. Wtedy, na przełomie kwietnia i maja 2017, wygrał pięć spotkań z rzędu. Finalnie dało mu to 3. miejsce w tabeli.

Sześć triumfów w sześciu następujących po sobie meczach poznaniacy zanotowali po raz ostatni w rundzie jesiennej sezonu 2015/2016. Byli wówczas aktualnym mistrzem Polski, ale podnosili się po koszmarnym starcie nowych rozgrywek (za tę sportową zapaść zapłacił posadą Maciej Skorża, który dziś znów prowadzi zespół ze stolicy Wielkopolski).

Zatem by zapewnić sobie tytuł bez oglądania się na innych, lechici muszą powtórzyć najlepszą passę od ponad sześciu lat.

Najbliższa okazja do umocnienia się na 1. miejscu w tabeli już w sobotę o godz. 15.00. "Kolejorz" zmierzy się w derbach miasta z Wartą Poznań.

Czytaj także:
Grzegorz Lato zaskoczył po losowaniu. "Grupa z Katarem byłaby trudniejsza"
Polska poznała rywali na MŚ w Katarze! Mocna grupa i wielkie emocje

ZOBACZ WIDEO: Z Pierwszej Piłki #7: Kto zostanie mistrzem Polski, kto spadnie z Ekstraklasy?

Komentarze (2)
avatar
Husarzyk
13.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Ja stawiam, że Kolejorz się potknie, oby to było już w derbach Poznania z Wartą