W tym artykule dowiesz się o:
L'Equipe: Mbappetycznie!
"Niesieni fenomenalnym Kylianem Mbappe Les Bleus skarcili Polaków za ich niewykorzystane sytuacje i pokonali ich 3:1. Po raz trzeci z rzędu reprezentacja Francji zagra w ćwierćfinale mistrzostw świata. Choć zespół został nieco obity i w pierwszej połowie można było zwątpić w niego, liderzy francuskiej ekipy pokazali klasę jeszcze przed przerwą, a później w drugiej połowie".
Le Monde: Dwa gole Mbappe i jeden Girouda dały awans
Tych właśnie dwóch piłkarzy zrobiło różnicę w wygranym 3:1 spotkaniu z reprezentacją Polski. Olivier Giroud zdobył swoją 52. bramkę dla reprezentacji Francji i tym samym stał się najlepszym strzelcem w historii kadry. A Mbappe jest drugim najlepszym strzelcem dla Francji na mundialach. Właśnie wyprzedził Thierry'ego Henry'ego, który zaliczył sześć trafień, a przed nim jest już tylko Just Fontaine.
ZOBACZ WIDEO: Serbowie nazwali dziennikarza WP SportoweFakty prowokatorem. Jedno pytanie wywołało ogromne poruszenie
sports.fr: Giroud-Mbappe to przepustka dla Les Bleus
"Reprezentacja Francji pewnie pokonała Polskę w 1/8 finału i awansowała do najlepszej ósemki światowego czempionatu. Odkąd ta faza została przywrócona, czyli od 1986 roku, Les Bleus sześciokrotnie znajdywali się w ćwierćfinale. Tym samym chłopcy Didiera Deschampsa zmazali plamę sprzed roku, kiedy to w 1/8 finału mistrzostw Europy przegrali ze Szwajcarią".
RMC Sport: Rekord Girouda i ogień Mbappe
"Nikt już nie pamięta o wpadce sprzed roku w fazie pucharowej mistrzostw Europy. Potwierdza się, że decyzje Didiera Deschampsa były bez wątpienia trafne. Dzięki wygranej 3:1 z Polską, jego zespół po raz trzeci z rzędu jest w ósemce najlepszych drużyn na świecie. Obrona tytułu mistrzowskiego, o której nieśmiało mówiło się przed turniejem, staje się coraz bardziej realna. W sobotę trzeba będzie wykonać kolejny krok i pokonać Anglię lub Senegal".
"Le Figaro": Francja z awansem po błysku Mbappe i Girouda
"Nie popadajmy w samozachwyt i przesadne superlatywy, bo Les Bleus nie zdominowali reprezentacji Polski, a niekiedy zdarzały im się paniczne straty i utrata kontroli nad piłką. Ale nie psujmy sobie też radości z awansu. Nasza przygoda na mundialu trwa w najlepsze, a marzenia o kolejnym złocie, dalej są do zrealizowania. Francja mogła liczyć na indywidualności, jak choćby duet Kylian Mbappe-Olivier Giroud, ale jako zespół wypadła nieco gorzej i - przede wszystkim - mniej widowiskowo niż choćby w starciach grupowych z Australią czy Danią".