W tym artykule dowiesz się o:
"Marca"
"Życie lub śmierć. Stawką jest tytuł La Liga i zbawienie" - pisze jeden z największych hiszpańskich dzienników przed niedzielnymi derbami Barcelony.
Robert Lewandowski z kolegami walczy o przypieczętowanie tytułu, Espanyol bijąc się o utrzymanie chciałby utrzeć nosa lokalnemu rywalowi.
"To będą derby naznaczone napięciem spowodowanym odmienną sytuacją obu klubów" - informuje "Marca".
"Barcelona stanie przed pierwszą szansą na podbicie La Liga. To jej pierwsza piłka meczowa. I nie chce jej zmarnować" - dodano.
"AS"
"Pierwsza piłka meczowa... 1478 dni później!" - pisze "AS". "Minęło dużo czasu, być może za dużo, od kiedy Barcelona cieszyła się uczuciem bycia o krok" - dodano.
Dziennikarze wracają tutaj do przeszłości i przypominają sytuację sprzed czterech lat, kiedy to FC Barcelona po raz ostatni mogła cieszyć się z tytułu mistrza Hiszpanii.
Wtedy - 27 kwietnia 2019 roku - musiała wygrać z Levante. Dokonała tego, a kluczową bramkę zdobył Lionel Messi. Co ciekawe na okładce materiału pojawił się Robert Lewandowski. Czy Polak dokona tego, co przed laty legenda Barcy?
ZOBACZ WIDEO: Co z przyszłością Zielińskiego? "Jeden trener do niego wydzwania"
"Sport"
"Barcelona wyjdzie na murawę stadionu Espanyolu na galowo" - informuje "Sport" nawiązując tym samym do tego, że trener drużyny Xavi będzie mógł w końcu wystawić skład, jaki tylko chce, bo wszyscy są zdrowi.
"Xavi nie mógł wystawić takiej jedenastki od 25 stycznia" - przyznają dziennikarze "Sportu" i dodają, że takie zestawienie to gwarancja sukcesu.
Dodano również, że w Barcelonie nikt nie chce czekać do kolejnej okazji na świętowanie mistrzostwa. "Śpieszy im się do wygrania ligi" - oznajmiono.
"Mundo Deportivo"
"Decydujące derby" - informuje "Mundo Deportivo". Tutaj dziennikarze piszą wprost, że wygrana sprawia, że matematycznie Barcelona znajdzie się poza zasięgiem Realu Madryt i będzie mogła cieszyć się z tytułu.
Przypomniano też o konsekwencjach dla Espanyolu. "Zwycięstwo pośrednio popchnęłoby Espanyol nieco bardziej w stronę piekła" - zakomunikowano.
"Mundo Deportivo" informuje również, że Xavi dał swoim podopiecznym wolny poranek, żeby mogli spędzić czas z rodzinami. Dopiero w południe mają spotkać się w swoim ośrodku, który opuszczą w drodze na stadion Espanyolu o godz. 18:45.
Zobacz także: Wszystko jasne. Znany nowy trener Chelsea
"L'Esportiu"
"Ekstremalne derby" - tak niedzielną konfrontację Espanyolu z Barceloną nazywa kataloński dziennik L'Esportiu. "Między chwałą a otchłanią" - dodano.
Zwrócono uwagę, że dawno derby miasta nie dostarczyły tylu emocji, co te najbliższe, w których jedni grają o tytuł, a drudzy szukają opcji na punktu gwarantujące pozostanie wśród najlepszych.
"Barca nie chce dłużej odkładać świętowania. Xavi Hernandez zawsze powtarzał: im szybciej liga zostanie wygrana, tym lepiej" - przypomnieli dziennikarze.
Mecz Espanyol - FC Barcelona w niedzielę 14 maja, początek o godz. 21:00.