W tym artykule dowiesz się o:
Puszcza Niepołomice sumiennie kolekcjonuje kolejne punkty w PKO Ekstraklasie. W ostatniej kolejce beniaminek rywalizował z Radomiakiem Radom. Ten mecz zakończył się remisem 1:1. Taki wynik zawodnicy z Niepołomic mogą zawdzięczać swojemu bramkarzowi, który dobrze prezentował się przez całe spotkanie, a przede wszystkim obronił rzut karny.
* - liczba nominacji do "11" kolejki
Spotkanie Ruchu Chorzów z Rakowem Częstochowa było szalone i zakończyło się zwycięstwem mistrza Polski 5:3! Pomimo takiego wyniku na wyróżnienie zasługuje obrońca częstochowian, Srdjan Plavsić. Zanotował wiele groźnych dośrodkowań, miał swój udział w pierwszym golu dla Rakowa. Sam również strzelił bramkę po uderzeniu z dystansu.
ZOBACZ WIDEO: To nie jest tylko problem trenera
Puszcza Niepołomice nie poddaje się i jest groźna dla każdej drużyny. To zespół mający w swoim składzie obrońcę, który nie tylko dobrze zabezpiecza dostęp do własnej bramki, ale i jest groźny w polu karnym rywala. Z Radomiakiem Radom Łukasz Sołowiej strzelił gola, a mecz zakończył się remisem 1:1. Była to jego trzecia bramka w sezonie!
Legia Warszawa po pucharowych bojach stanęła do walki w PKO Ekstraklasie. Spotkanie z Górnikiem Zabrze dla stołecznej drużyny nie było łatwe, ale zakończyło się zwycięstwem 2:1. Radovan Pankov zanotował solidny występ w defensywie, a do tego miał swój udział w bramce strzelonej przez Legię.
Lech Poznań potrzebował przebudzenia w wygranym 2:1 meczu ze Stalą Mielec. Nastąpiło ono w końcówce pierwszej połowy spotkania za sprawą między innymi Kristoffera Velde. Norweg doprowadził do remisu swoim uderzeniem z ostrego kąta, kiedy znalazł się sam na sam z Mateuszem Kochalskim.
Pierwsza połowa w wygranym 1:0 meczu Miedziowych z Wartą Poznań była ciężkostrawna. Dzięki Tomaszowi Makowskiemu będzie w ogóle co wspominać po tym spotkaniu. Jego decydujące uderzenie do bramki Jędrzeja Grobelnego było przepiękne. Piłka, przed wylądowaniem w siatce, odbiła się jeszcze od słupka.
Przebudzenie Pogoni Szczecin w PKO Ekstraklasie. Portowcy powetowali sobie niepowodzenia i rozbili 5:1 Cracovię. Dwa gole strzelił Pasom - Alexander Gorgon. Austriak mógł liczyć na pomoc Kamila Grosickiego, a także na asysty Fredrika Ulvestada i Wahana Biczachczjana. Środkowy pomocnik przypomniał, że w przeszłości radził sobie dobrze na pozycji napastnika.
Wyczekiwany, dobry mecz Kamila Grosickiego w PKO Ekstraklasie. Rozpoczął go od mocnego uderzenia, czyli wywalczenia i wykorzystania rzutu karnego. Przełomowe, ponieważ pierwsze trafienie do bramki w sezonie ligowym, dodało pewności siebie kapitanowi Pogoni Szczecin. W zdemolowaniu 5:1 Cracovii pomógł również zagraniami przy obu golach Alexandra Gorgona.
To była jego kolejka. 18-latek z Rakowa Częstochowa zapisał się w historii rozgrywek. W spotkaniu z Ruchem Chorzów skompletował bowiem hat-tricka. Drachal wykazał spryt oraz wykorzystał błędy w defensywie chorzowian. Do tego sumiennie pracował w defensywie. Raków zwyciężył 5:3.
Mikael Ishak oklaskiwał z ławki rezerwowych Lecha Poznań kolejnego gola Filipa Marchwińskiego. Napastnik Kolejorza ustalił na 2:1 wynik meczu ze Stalą Mielec. Zachował się najbardziej przytomnie w zamieszaniu w polu karnym zespołu z Podkarpacia. Ten sam piłkarz asystował przy wcześniejszym goli Kristoffera Velde.
Napastnik Jagiellonii Białystok na boiskach PKO Ekstraklasy pokazuje się z bardzo dobrej strony. W spotkaniu z ŁKS-em Łódź strzelił dwa gole. Dzięki tym bramkom drużyna z Białegostoku swoje spotkanie zremisowała 2:2. Afimico Pululu w tym sezonie strzelił już pięć bramek.