Zagraniczne media rozpisują się o Polaku. Niesamowite, co zrobił
Kamil Grabara rozegrał bardzo dobre zawody w meczu Ligi Mistrzów Manchester United - FC Kopenhaga (0:1). Pomimo że to on puścił jedynego gola, w mediach nie brakuje pozytywnych komentarzy. O jednej z interwencji piszą "po prostu klasa".
Krzysztof Kaczmarczyk
Spalona szansa
Dziennikarze TV 2 Sport wprost nie mogą uwierzyć, że FC Kopenhaga nie wykorzystała swojej szansy na Old Trafford. "FCK spaliło rzut karny w ostatniej sekundzie meczu" - brzmi nagłówek.
Duńczycy przegrali 0:1 pomimo faktu, że mieli rzut karny (Andre Onana obronił próbę Jordana Larssona), a w bramce bardzo dobrze spisywał się Kamil Grabara. To nie umknęło uwadze dziennikarzy.Zauważono m.in. kapitalną interwencję po akcji Christiana Eriksena. "Zmusił Kamila Grabarę do znakomitej obrony. Polak pokazał przebłyski swojej wielkiej klasy" - czytamy.
"Świetne okazje mieli też Alejandro Garnacho czy Scott McTominay, ale na przeszkodzie stanął Grabara" - dodano.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
-
Grek Zorba Zgłoś komentarzKiedy w końcu otworzą się oczy i Kamil będzie pierwszym bramkarzem w kadrze?
-
125p Zgłoś komentarzKlasa to Onana a nie jakiś tam Grabara..
-
koko Zgłoś komentarzZ podanego wyniku 0 : 1 wynika że nie puścił żadnego gola