W tym artykule dowiesz się o:
El Mundo Deportivo: Zejście zezłoszczonego Lewandowskiego
FC Barcelona odpadła z Pucharu Króla, mimo że prowadziła już na wyjeździe 2:1 z Athletic Bilbao. To kolejny tytuł, który umknął Dumie Katalonii w ostatnich miesiącach. Robert Lewandowski strzelił jedną bramkę. Umiejętnie dołożył nogę przy wybiciu obrońcy rywali, a piłka powędrowała do siatki.
W drugiej połowie musiał jednak zejść z boiska. "Kulminacją momentu zmian było zejście zezłoszczonego Lewandowskiego w 78. minucie. Zastąpił go Joao Felix" - pisze "El Mundo Deportivo".
AS.com: Indolencja świętych krów
Z kolei jeden z najpopularniejszych portali w Hiszpanii tak tłumaczy decyzję trenera. "Xavi zamienił Lewandowskiego na Joao Felixa w poszukiwaniu partnera dla Lamine'a Yamala." - zauważa autor.
"Athletic po raz kolejny okazał się dla Barcelony murem, którego nie byli w stanie obalić. Opierali się na grupie dzieciaków, którzy pokazali się z dobrej strony przy indolencji świętych krów." - dodaje.
Sport: Lewandowski wyłonił się z ciemności
Z kolei "Sport" wskazuje na to, że w ekipie Dumy Katalonii zagrało czterech zawodników, którzy mogą stanowić trzon zespołu w przyszłości. Zdecydowanie gorzej ocenia jednak grę innych gwiazd Blaugrany.
"Barcelona straciła drugi tytuł w sezonie po przez kruchą obronę i powolny start. Młodzi ciągnęli wózek, grało aż czterech nastoletnich piłkarzy: Lamine, Hector Fort, Cubarsi i Marc Guiu. Barca dała z siebie wszystko i musi odbudować się akademią." - ocenia popularny dziennik.
Z kolei tak pisze o polskim napastniku. "Lewandowski wyłonił się z ciemności, by skierować do siatki piłkę po zagraniu Yuriego. Gol to gol, nawet jeśli piłka tylko się odbiła - konkluduje gazeta.
Marca: Niskie tempo gry
Z kolei "Marca" zwraca uwagę na słabą postawę całej drużyny. "Barca nie rozpadła się po golu rywali i przejęła kontrolę, ale ostatecznie za sprawą niskiego tempa gry nie byli w stanie zagrozić Athleticowi" - zauważa.