Ukraińcy zaskoczeni przed meczem z Polską. "Dziwna decyzja"

Przed nami mecz towarzyski Polska - Ukraina, który dla obu drużyn będzie testem przed Euro 2024. W mediach naszych sąsiadów czuć niepewność, bo nikt nie wie, jaki skład wystawi Michał Probierz.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Fot. WP SportoweFakty/Tomasz Fijałkowski

Polska zagra z Ukrainą

Reprezentacja Polski ma przed sobą pierwszy poważny test przed Euro 2024. W piątek 7 czerwca na PGE Narodowym w Warszawie zagramy z Ukrainą. Nasz rywal kilka dni wcześniej zremisował z Niemcami 0:0.

W ukraińskich mediach czuć respekt przed pojedynkiem z Biało-Czerwonymi. Dziennikarze jednak nie są niczego pewni w sprawie składu, który wystawi Michał Probierz. Jedni spodziewają się, że nasz selekcjoner postawi na rezerwowych, a inni oczekują najsilniejszej jedenastki.

Czy Polska wygra z Ukrainą?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (9)
  • Kpiarz Obserwator Zgłoś komentarz
    Drewniak musi dzisiaj grać w ciemnych okularach bo oślepi go błysk bijący od Dowbyka !
    • Karol Wald Zgłoś komentarz
      Wiadomo, ze skład będzie częściowo rezerwowy, bo Probierz musi zdecydować kogo skreślić z EURO.
      • Jagafan !! Zgłoś komentarz
        A my w legły kiedyś to byli najlepsze, teraz mamy bóll, bo jesteśmy NICZYM, to tak boli i przykre jest :( i hejtujemy wszystko i wszystkich
        • piotr9990 Zgłoś komentarz
          9 piłkarzy przekroczylo 30 lat. To stare dziadki.
          • Dendrolog Zgłoś komentarz
            Nie wszyscy muszą być w okopach - wojna jest też hybrydowa więc jedni muszą wygrać Euro a inni EuroWizję - będą bęcki patrząc na dokonania Bobka w Barcelonie z Szechter Donieck czy
            Czytaj całość
            Gironą z Dowbykiem. Żółtobrązowi mogą wygrać tylko z amatorami albo państwami miastami poniżej 11 mln mieszkańców. Ukraina do nich nie należy więc stawiam 2:0 dla czerwono-czarnych.
            • Treser treseraklonów Zgłoś komentarz
              A dlaczego oni nie są w okopach ?
              • Dariusz Dziugiel Zgłoś komentarz
                Ciekawe czy Ukraince znów za darmo usadza cztery litery na trybunach