W tym artykule dowiesz się o:
"Bild"
"Wymarzony początek" - piszą po meczu otwarcia wszyscy niemieccy dziennikarze. Drużyna Juliana Nagelsmanna zrobiła w piątek wszystko, żeby przywitać się ze swoją publicznością z wielkim przytupem. W spotkaniu Niemcy - Szkocja w grupie A Euro 2024 padło aż sześć bramek i... wszystkie zdobyła ekipa gospodarzy.
Starcie zakończyło się wynikiem 5:1 (---> RELACJA). Jedyną "skazą" na naszym zachodnim sąsiedzie był gol samobójczy Antonio Ruedigera.
"Ekipa Juliana Nagelsmanna dominowała w grze i rozbiła przytłoczonych Szkotów. To był występ, który rozwiewa wszystkie obawy i zmartwienia związane z mistrzostwami Europy. Wątpliwości, które pojawiły się po testach z Ukrainą i Grecją zniknęły po dziesięciu minutach! Po latach pełnych kryzysów, zmian trenerskich i rozczarowań turniejowych ten występ mógł być początkiem renesansu wielkiego futbolowego narodu Niemiec" - ekscytuje się "Bild".
"Sportschau"
O "początku marzeń" pisze także niemiecki magazyn "Sportschau", który nazywa Szkocję "zupełnie nieszkodliwą". Dziennikarz podkreśla także, że ekipa Juliana Nagelsmanna zaliczyła naprawdę piorunujący start, totalnie dominując w każdym elemencie gry.
"Ten start był wyraźnym sygnałem. Aktywni, odważni i zorientowani na cel. Po niecałych dziesięciu minutach drużyna narodowa miała 75 procent posiadania piłki, wygrała prawie 60 procent pojedynków i notowała znakomite 95 procent skuteczności podań. Szkocja była całkowicie przytłoczona" - czytamy.
"Choć Antonio Rudiger trafił głową do własnej siatki, nie popsuło to nastrojów niemieckim fanom. Odwaga Szkotów została nagrodzona golem pocieszenia. Po rzucie rożnym obrońca na chwilę stracił orientację i skierował piłkę do bramki Manuela Neuera. Wcześniejszy dystans strzałem z daleka w końcówce przywrócił Emre Can" - relacjonuje "Sportschau".
Sport1
"Reprezentacja Niemiec świętuje wymarzony start w krajowych mistrzostwach Europy. Sytuacja w meczu ze Szkocją była jasna jeszcze przed przerwą" - podkreśla Sport1. Drużyna Juliana Nagelsmanna zdobyła w pierwszej połowie trzy bramki, a Szkocja mogła jedynie bezradnie rozkładać ręce.
"Obawy, że Szkoci mogą utrudnić życie niemieckiej drużynie, okazały się zupełnie bezpodstawne. W rzeczywistości Bravehearts mieli ograniczone zasoby i byli pionkiem w rękach wysoce skoncentrowanych gospodarzy" - czytamy o meczu otwarcia.
Wysokie zwycięstwo wywołało za naszą zachodnią granicą euforię. Niemieckie media zachwycają się znakomitą atmosferą w Monachium i liczą na to, że kadra w kolejnych meczach na Euro 2024 podtrzyma świetną formę.
ZOBACZ WIDEO: Co się dzieje z Robertem Lewandowskim? "Kadra musi to wyrzucić z głowy"
DW
Stacja Deutsche Welle pochwaliła za piątkowy mecz Floriana Wirtza i Jamala Musialę. "Wybitni, strzelcy pierwszych bramek, super wyszkoleni technicznie" - zachwyca się DW.
"Florian Wirtz otworzył wynik meczu i przyniósł ulgę wszystkim zawodnikom oraz kibicom. Już kilka minut po objęciu prowadzenia Jamal Musiala pięknym golem podwyższył przewagę i wprawił stadion w imprezowy nastrój" - czytamy.
"Niemieccy kibice wielokrotnie kibicowali drużynie DFB w drugiej połowie skandując: "Oh, wie ist das schön" ("Och, jakie to piękne") i ostatecznie byli zadowoleni z wyraźnego i doskonałego zwycięstwa na otwarcie" - relacjonuje Deutsche Welle.