W tym artykule dowiesz się o:
Mają na koncie 346 występów w reprezentacji Polski i 1384 mecze w ekstraklasie. Do tego dochodzą setki rozegranych spotkań w Anglii, Belgii, Francji, Grecji czy Niemczech. Ale dziś łączy ich jedno - brak nowego pracodawcy w przededniu startu sezonu, który zakończy się mistrzostwami świata w Brazylii.
Omijamy w naszym zestawieniu Łukasza Surmę czy Kamila Kosowskiego, którzy już praktycznie pogodzili się z piłkarską emeryturą albo chcą kontynuować karierę jak najbliżej miejsca zamieszkani bez ciśnienia na grę w ekstraklasie. Tym bardziej, że Surma jest bliski powrotu do Ruchu Chorzów. Pomijamy też solidnych - mamy na myśli ich statystyki występów - ligowców w stylu Adriana Budki, Roberta Kolendowicza czy Grzegorza Bonina.
Skupiamy się na piłkarzach z reprezentacyjnymi aspiracjami, o których zatrudnienie jeszcze parę lat temu kluby walczyły ze sobą, a teraz choć są w "wieku poborowym", na chwilę przed początkiem rozgrywek wciąż są wolnymi strzelcami.
11 miesięcy temu reprezentował Polskę na EURO 2012 i trafił do klubu hiszpańskiej La Liga, ale jego pobyt w Levante to pasmo niepowodzeń. Przez cały sezon zagrał tylko w pięciu oficjalnych meczach. Ostatni mecz w pełnym wymiarze czasowym rozegrał... w czasie mistrzostw Europy z Czechami.
Hiszpanie nie przedłużyli z nim wygasłego z końcem czerwca kontraktu. Mimo fatalnego roku na Półwyspie Iberyjskim Dudka, to wciąż jednak 60-krotny reprezentant Polski, który ma sobą cztery sezony regularnych występów we francuskiej Ligue 1.
Dariusz Dudka: wiek: 30 lat w ekstraklasie: 170 występów w reprezentacji: 65 występów, uczestnik MŚ 2006 i ME 2008, 2012 zagranicą: 110 występów w Ligue 1, 3 występy w La Liga
Niespełniony talent polskiej piłki. W porządku, przez dekadę grał w ekstraklasie i 5 razy wystąpił w reprezentacji Polski, ale kiedy wchodził do dorosłej piłki, wszyscy myśleli, że wraz z bratem bliźniakiem Pawłem na kilka ładnych lat obsadzą swoje pozycje w drużynie narodowej.
Po nieudanej przygodzie z Trabzonsporem wrócił do Polski i związał się z Lechią Gdańsk, dla której rozegrał całkiem przyzwoity sezon, ale nowy trener gdańszczan Michał Probierz podziękował mu za współpracę. "Pietia" zdążył się już bezskutecznie starać o angaż w Górniku Zabrze Adama Nawałki, który przecież opiekował się nim w Wiśle Kraków.
Niedługo bez klubu zostanie też Paweł Brożek, który pracuje nad rozwiązaniem umowy z Recreativo Huelva. Gwiazdor mistrzostw Europy U-18 w 2001 roku, na których Polska zdobyła mistrzostwo Starego Kontynentu, też może mieć problem ze znalezieniem klubu. Nawet Biała Gwiazda jest średnio zainteresowana jego usługami.
Piotr Brożek: wiek: 30 lat w ekstraklasie: 202 występów w reprezentacji: 5 występów zagranicą: 7 występów w tureckiej Super Lig
"Syn" Leo Beenhakkera zaistniał w ekstraklasie w Groclinie Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski po przenosinach z IV-ligowego OKS-u Olsztyn. W klubie Zbigniewa Drzymały grał poprawnie, podobnie w Górniku Łęczna. Wreszcie sezon 2007/2008 w barwach Górnika Zabrze miał na tyle udany, że "Don Leo" zrobił z niego reprezentanta Polski i na tej opinii Zahorski jedzie do dziś.
Od pięciu lat nie powtórzył już tak dobrych występów, ale co ugrał, to jego: zdążył rozegrać 13 spotkań w reprezentacji Polski i pojechać na EURO 2008. Ostatnio po nieudanym roku 2012 wrócił do Zabrza, ale trener Nawałka ostatecznie mu podziękował. Dziś ma grać w cypryjskim Ermis FC Aradippou, ale kontraktu na Wyspie Afrodyty jeszcze nie podpisał.
Tomasz Zahorski: wiek: 29 lat w ekstraklasie: 137 występów w reprezentacji: 13 występów, uczestnik ME 2008 zagranicą: 4 występy w niemieckiej 2. Bundeslidze
Co prawda Jagiellonia Białystok chciała go zatrzymać, ale zaoferowała mu warunki, których wychowanek Feyenoordu Rotterdam nie był w stanie przyjąć. Do ojczyzny przyjechał grać dopiero, gdy furtki na zachodzie i wschodzie zostały przed nim zatrzaśnięte, a Józef Wojciechowski musiał mu zagwarantować w Polonii Warszawa godną gażę. Latem 2010 roku jego transfer do Czarnych Koszul był dużym wydarzeniem, ale jego gra już nie. Po roku wyjechał do Kataru i Holandii, ale wrócił do Polski, tym razem do Jagiellonii, gdzie znów nie błyszczał.
32 lata to jednak zbyt wcześnie, by kończyć karierę, którą w ogóle należy podsumować pozytywnie. W końcu jego bramki dały Polsce awans na EURO 2008. O trzy lata starszy Marek Saganowski właśnie sposobi się z Legią Warszawa do walki o Ligę Mistrzów.
Euzebiusz Smolarek: wiek: 32 lata w ekstraklasie: 43 występy w reprezentacji: 47 występów, uczestnik MŚ 2006 i ME 2008 zagranicą: 80 występów w Eredivisie, 81 w Bundeslidze, 12 w Premier League, 15 w greckiej Superleague
Przez wiele lat był pośmiewiskiem polskiego Internetu, ale liczby go bronią: w polskiej ekstraklasie strzelił 50 bramek w 125 występach - to średnia o jakiej mogą tylko marzyć dzisiejsi "młodzi, zdolni" napastnicy. Do tego 53 trafienia na zapleczu angielskiej Premier League.
Ostatnie sezony faktycznie miał mniej udane, ale nawet w minionych rozgrywkach, po których mu podziękowano w Lechii Gdańsk, zdobył 4 bramki w 13 meczach, co na tle ligi jest niezłym wynikiem.
Niemniej jednak na razie trenuje z II-ligową Wartą Poznań.
Grzegorz Rasiak: wiek: 34 lata w ekstraklasie: 125 występów w reprezentacji: 37 występów zagranicą: 15 występów w Premier League, 170 występów w angielskiej II lidze, 17 występów w cypryjskiej ekstraklasie
Grzegorz Rasiak czyta dowcipy o sobie:
Jeszcze dwa lata temu był wicekrólem strzelców polskiej ekstraklasy i o wyrwanie go z Korony Kielce walczyło kilka klubów. Wylądował w Cracovii, gdzie kompletnie zawiódł i już po jednej rundzie rozwiązano z nim kontrakt. Wrócił do Ruchu Chorzów, gdzie już raz się odbudował, ale tym razem to się nie udało - przez półtora roku zdobył tylko jedną bramkę i nie przedłużono z nim kontraktu.
"Wtorek" to czołowy snajper polskiej ekstraklasy XXI wieku: 53 gole w 158 występach. Z powodzeniem grał też w Holandii, gdzie w Eredivisie zdobył 20 bramek - rekord jeśli chodzi o dorobek strzelecki Polaka w Kraju Tulipanów. Niezłą średnią ma w reprezentacji Polski: 5 trafień w 19 meczach.
Po dwóch sezonach w Wiśle Kraków osiadł na stałe pod Wawelem, więc niewykluczone, że zwiąże się z klubem, do którego mógłby dojeżdżać z Krakowa.
Andrzej Niedzielan: wiek: 34 lata w ekstraklasie: 158 występów w reprezentacji: 19 występów zagranicą: 87 występów w holenderskiej Eredivisie
Piłkarz, który w krótkim czasie zaliczył chyba najbardziej spektakularny zjazd w historii najnowszej polskiego futbolu. Jeszcze 2-3 lata był bożyszczem kibiców AJ Auxerre i czołowym snajperem Ligue 1. Starały się o niego francuskie potęgi jak Girondins Bordeaux czy Olympique Marsylia, ale w końcu wylądował w OSC Lille, gdzie nie przebił się do składu.
Rok temu wrócił do Polski. Rundę jesienną minionego sezonu spędził w Podbeskidziu Bielsko-Biała, a wiosenną w Górniku Zabrze. Z mizernym efektem: zero trafień dla Górali i tylko dwa dla zabrzan. Jeszcze pół roku nieśmiało pytała o niego Legia Warszawa, a dziś Jeleń może tylko pomarzyć o grze w takim klubie i w takiej drużynie.
Ireneusz Jeleń: wiek: 32 lata w ekstraklasie: 119 występów w reprezentacji: 29 występów zagranicą: 153 występy w Ligue 1
Mając niespełna 20 lat zadebiutował w reprezentacji Polski w czasach, gdy do drużyny narodowej nie brano po dwóch pierwszych prostych kopnięciach piłki, ale jego talent nie rozwinął się należycie. Co prawda z Amiką Wronki z powodzeniem grał w europejskich pucharów, a z Legią Warszawa zdobył mistrzostwo Polski, ale 10 lat temu wydawało się, że będzie reżyserem gry kadry, tymczasem skończył z łatką niespełnionego talentu.
Ostatnie 12 miesięcy spędził w azerskim Simurq Zaqatala, gdzie rozegrał jeden z lepszych sezonów w karierze, ale nawet to w połączeniu z tym, że jest do wzięcia z kartą na ręku, nie powoduje, że ustawia się po niego kolejka chętnych. Najprawdopodobniej wyląduje w beniaminku ekstraklasy - Zawiszy Bydgoszcz.
Marcin Burkhardt: wiek: 30 lat w ekstraklasie: 180 występów w reprezentacji: 10 występów zagranicą: 29 występów w szwedzkiej ekstraklasie, 7 występów w ukraińskiej ekstraklasie i 24 występy w azerskiej ekstraklasie
60. występ w reprezentacji Polski, dzięki któremu wszedł do Klubu Wybitnego Reprezentanta, był prawdopodobnie jego ostatnim w narodowych barwach. Z końcem czerwca wygasł jego kontrakt z Anderlechtem i nie został przedłużony.
"Wasyl" miał trafić do Legii Warszawa, ale pomysł upadł. Najbliżej mu do gry w amerykańskiej MLS, ale to będzie wyjazd bardziej turystyczno-zarobkowy niż gra na poważnie, a zobaczyć takiego twardziela ponownie na boiskach ekstraklasy? Bezcenne.
Marcin Wasilewski: wiek: 33 lata w ekstraklasie: 149 występów w reprezentacji: 60 występów zagranicą: 143 występy w belgijskiej ekstraklasie
Drugi po Emmanuelu Olisadebe naturalizowany reprezentant Polski po czterech sezonach opuścił targany kłopotami finansowymi AEK Ateny. Niedawno sam przyznał, że chętnie wróciłby do polskiej ligi, którą oczarował, grając w latach 2006-2009 dla Legii Warszawa.
Podobnie jak pozostali wymienieni jest wolnym graczem, ale na razie nikt z polskiej ligi o niego nie zabiega.
Roger Guerreiro: wiek: 31 lat w ekstraklasie: 101 występów w reprezentacji: 25 występów zagranicą: 84 występy w greckiej ekstraklasie, 13 występów w hiszpańskiej II lidze, 62 występy w brazylijskiej ekstraklasie.