W tym artykule dowiesz się o:
Pod wodzą następcy Alexa Fergusona Czerwone Diabły odpadły z obu krajowych pucharów (uznając wyższość przeciętnych Swansea City i Sunderlandu), pożegnały się z Ligą Mistrzów (po ćwierćfinałowym dwumeczu z Bayernem Monachium), zaś po ostatniej porażce z Evertonem zaprzepaściły szansę na pierwszą czwórkę. Notują zatem stracony sezon - swój najgorszy od momentu powstania Premier League.
Pytanie numer jeden brzmi: czy za wszystkie niepowodzenia odpowiada David Moyes? Szkot ponosi sporą część odpowiedzialności, ale zrzucanie całej winy na niego byłoby uproszczeniem. Faktem jest wprawdzie, że teraz pod względem personalnym - zwłaszcza po transferze Juana Maty - ekipa z Old Trafford jest nawet nieco silniejsza. Nie należy jednak zakładać, że utrzymanie poziomu z poprzednich lat byłoby w tych okolicznościach łatwe.
Mitem jest twierdzenie, jakoby Alex Ferguson zostawił po sobie kompletny zespół, gotów do wielkich wyzwań. W ubiegłych latach Manchester United odnosił sukcesy głównie ze względu na kunszt menedżera. "Fergie" potrafił wykrzesać z piłkarzy absolutne sto procent, cieszył się też dużym respektem wśród sędziów. Dlatego wejście w jego buty stanowiłoby problem dla każdego.
Włodarze klubu z Old Trafford - jakby nieco rozpieszczeni świetnymi rezultatami - zaniedbali sprawy transferowe. O ile bowiem w tyłach Czerwone Diabły są solidne, dysponują też klasowym atakiem, to już w środku pola mają bardzo przeciętnych zawodników - dużo słabszych niż Chelsea, Manchester City, a nawet Arsenal. Nowy trener będzie mieć zatem sporo pracy, będąc jednocześnie pod równie wielką presją jak Moyes. Kto się podejmie tego wyzwania?
Twórca sukcesów Borussii Dortmund staje się coraz bardziej łakomym kąskiem wśród wielkich europejskich klubów. Sam jednak podkreśla swe przywiązanie do obecnego pracodawcy i zapewnia, że opuści go nieprędko (a jego kontrakt obowiązuje aż do 2018 roku).
Co natomiast mogłoby skłonić Kloppa do zmiany decyzji? Z pewnością finanse. Manchester United jest klubem bogatszym, który latem przeznaczy zapewne spore środki na transfery. Borussia takim krezusem nie jest i tam szkoleniowiec nie ma zbyt dużego pola manewru.
Kariera trenerska: 2001-2008 FSV Mainz 2008- Borussia Dortmund
To kandydatura mało realna, zwłaszcza że opiekun Bayernu Monachium pracuje w tym klubie zaledwie od roku i deklaruje, że czuje się tam świetnie. Dysponuje też kapitalnym zespołem, który z łatwością wywalczył mistrzostwo Niemiec, a i w Champions League uchodzi za jednego z głównych faworytów.
Ewentualne przenosiny na Old Trafford byłyby dla Guardioli sporym wyzwaniem. Pracy miałby bez porównania więcej, zaś komfort niekoniecznie tak duży jak w Bawarii.
Kariera trenerska: 2007-2008 FC Barcelona B 2008-2012 FC Barcelona 2013- Bayern Monachium
Opiekun Paris Saint-Germain - tak jak Guardiola - w cuglach zdobędzie mistrzostwo swojej ligi, zaś w ostatni weekend dołożył do tego Puchar Ligi Francuskiej. Właśnie wtedy - pytany o swoją przyszłość - oznajmił, że nad Sekwaną czuje się doskonale. Choć z PSG jeszcze kontraktu nie przedłużył, to jego ewentualne przejście do Manchesteru United byłoby niespodzianką.
Kariera trenerska: 2007-2010 Girondins Bordeaux 2010-2012 reprezentacja Francji 2013- Paris Saint-Germain
To były asystent Alexa Fergusona (w latach 2002-2008, z przerwą na samodzielną pracę w Realu Madryt), ostatnio z kolei selekcjoner reprezentacji Iranu, z którą niebawem wystąpi na mistrzostwach świata w Brazylii.
Czy Queiroz mógłby objąć Czerwone Diabły? Angielskie media wymieniają to nazwisko, lecz wydaje się, że jego szanse są akurat znikome.
Kariera trenerska: 1990-1991 reprezentacja Portugalii U-20 1991-1993 reprezentacja Portugalii 1994-1996 Sporting Lizbona 1996 Red Bull New York 1996-1997 Nagoya Grampus 1999 reprezentacja Zjednoczonych Emiratów Arabskich 2000-2002 reprezentacja Republiki Południowej Afryki 2002-2003 Manchester United 2003-2004 Real Madryt 2004-2008 Manchester United 2008-2010 reprezentacja Portugalii 2011- reprezentacja Iranu
Dziś selekcjoner reprezentacji Holandii, ale już latem będzie wolny, bo po mundialu żegna się z posadą. Były trener Ajaxu Amsterdam, FC Barcelony i Bayernu Monachium nie ukrywa, że marzy o pracy w Premier League i jeszcze niedawno wymieniano go jako jednego z głównych kandydatów do zastąpienia Tima Sherwooda w Tottenhamie.
Gdyby van Gaal otrzymał ofertę z Old Trafford (a zdaniem obserwatorów ma na to ogromne szanse), to zapewne poprowadzi Czerwone Diabły zamiast Kogutów. Wydaje się, że ta kandydatura byłaby dla MU bardzo sensowna, zwłaszcza że w poprzednich miejscach pracy (a były to kluby z absolutnej europejskiej czołówki) doświadczony szkoleniowiec osiągał sukcesy.
Kariera trenerska: 1989-1997 Ajax Amsterdam 1997-2000 FC Barcelona 2000-2002 reprezentacja Holandii 2002-2003 FC Barcelona 2005-2009 AZ Alkmaar 2009-2011 Bayern Monachium 2012-2014 reprezentacja Holandii
Wciąż czynny piłkarz poprowadzi drużynę do końca obecnego sezonu. Czy może pozostać na stanowisku menedżera na dłużej? Mało realne. Walijczyk nie będzie miał nawet wielu okazji, by przekonać władze klubu do swojej osoby. Czerwone Diabły czekają bowiem zaledwie cztery spotkania ligowe z niezbyt wymagającymi przeciwnikami: Norwich City, Sunderlandem, Hull City i Southampton.
Kariera trenerska: 2014- Manchester United