LE: Pierwsze razy polskich drużyn
Znamy już komplet rywali polskich drużyn w II rundzie eliminacji Ligi Europejskiej. Pierwszymi przeszkodami przedstawicieli T-ME w Europie są ekipy z Belgii, Estonii i Liechtensteinu.
Polskę w rozgrywkach Ligi Europejskiej 2014/2015 reprezentować będą wicemistrz Polski Lech Poznań, trzecia ekipa minionego sezonu T-ME Ruch Chorzów oraz zdobywca Pucharu Polski Zawisza Bydgoszcz.
Dla tego ostatniego klubu to debiut w rozgrywkach pod auspicjami UEFA. Bydgoszczanie co prawda latem 1993 roku wystąpili w Pucharze Intertoto, ale nie był oficjalnymi europejskimi rozgrywkami (stał się nimi dopiero od 1995, kiedy przejęła go UEFA). Niebiesko-czarni w jedynym swoim występie na arenie międzynarodowej w fazie grupowej rywalizowali z Rapidem Wiedeń (1:1), Halmstad BK (1:2), Broendby Kopenhaga (6:1) i Jantą Gabrovo (0:0), zajmując 2. miejsce w grupie bez awansu do dalszej rundy. Zawiszy wraca zatem na europejską arenę po 21 latach przerwy. Ruch Chorzów w Europie nie było tylko przez jedną edycję. W sezonie 2012/2013 jako ówczesny wicemistrz Polski Niebiescy wystartowali w eliminacjach Ligi Europejskiej. W II rundzie gładko rozprawili się z macedońskim Metalurgkiem Skopje (3:0, 3:1), ale w kolejnej fazie musieli uznać wyższość Viktorii Pilzno (0:2, 0:5).
Wreszcie Lech Poznań zagra zagra w eliminacjach Ligi Europejskiej po raz trzeci z rzędu. W minionym roku Kolejorz dość nieoczekiwanie zatrzymał się już na drugiej przeszkodzie, przegrywając dwumecz w ramach III rundy eliminacji z litewskim Żalgirisem Wilno (0:1, 2:1).
Rywalem Zawiszy w II rundzie eliminacji LE 2014/2015 będzie belgijski Zulte Waregem, Ruch Chorzów zagra ze zdobywcą Pucharu Liechtensteinu i świeżo upieczonym beniaminkiem szwajcarskiej ekstraklasy FC Vaduz, a Lech zmierzy się z wicemistrzem Estonii JK Nomme Kalju. Pierwsze mecze zostaną rozegrane 17 lipca, a rewanże tydzień później.
Dla każdej z tych drużyn będzie to pierwsza w historii rywalizacja z przeciwnikami z tych krajów. A jak w przeszłości w starciach z reprezentantami tych państw radziły sobie polskie zespoły klubowe?
-
Czarex Zgłoś komentarzBędą transmisje?
-
99kerob Zgłoś komentarzugranie czegokolwiek więcej niż 2 porażek z takim przeciwnikiem będzie dla nich sukcesem, więc mogą podejść do tego meczu na luzie i spróbować powalczyć bez stresu, że później ktoś ich będzie obwiniał za słaby wynik.
-
OnslaughT Zgłoś komentarzOby Zawisza obroniła Puchar Świata.
-
Michal Kanik Zgłoś komentarzkonkurencji!
-
eXpErT Zgłoś komentarzteraz tylko, żeby telewizja się zainteresowała losem polskich drużyn w LE
-
Paski Zgłoś komentarzOdpadnięcie Ruchu i Lecha będzie kompromitacją . Licze na Zawisze , ale będzie im ciężko z Zulte , tym bardziej że nie będzie liderów środka pola Goulona i Masłowskiego.
-
Marta Żmuda-Trzebiatowska Zgłoś komentarz3:3 w rewanżu z Liechtensteinem to jest "bez problemu"?