Spójrz w górę - tam gra anielski orszak w służbie Polski
1 listopada wspominamy tych, którzy odeszli na zawsze. W lepszym świecie nie brakuje też tych, którzy dla polskiego futbolu znaczyli wiele.
Zastanawialiście się kiedyś nad tym, jak silną reprezentację wystawiłaby Polska, gdyby siłom nieba nagle przyszło stoczyć epicki, piłkarski bój w stylu hollywoodzkich produkcji, kiedy dobro wygrywa ze złem, choć jest na z góry straconej pozycji?
To byłaby historia w stylu tej z "Ucieczki do zwycięstwa" albo "Mean Machine". Fabuła pierwszego filmu osadzona jest w czasie II Wojny Światowej i oparta na prawdziwych wydarzeniach dotyczącego "meczu śmierci" z gwiazdorską obsadą: Michaelem Caine'm, Sylvestrem Stallone'm, Pele czy Kazimierzem Deyną.
Druga historia triumfu "underdogów" to historia Danny'ego Meehana (w tej roli Vinnie Jones) - byłego zawodowego piłkarza, który zostaje osadzony za pobicie policjantów i w więzieniu dostaje "propozycję nie do odrzucenia", by wziąć udział w piłkarskim meczu więźniów i strażników.
Okazuje się, że na takie spotkanie biało-czerwoni zebraliby całkiem nieziemską ekipę. Oczywiście jej trenerem byłby Kazimierz Górski, czyli szkoleniowiec, który w latach 1970-1976 poprowadził reprezentację Polski po złoty medal IO 1972 i srebrne medale MŚ 1974 oraz IO 1976.
-
ZKS STAL RZESZOW Zgłoś komentarzSzacunek dla wszystkich
-
Sawczenkos Zgłoś komentarzZ taką kadrą i trenerem byłby nie jeden sukces.