Najlepsza jedenastka 29. kolejki T-Mobile Ekstraklasy!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Kto trafił do naszego zestawienia? W miniony weekend z dobrej strony pokazało się kilku zawodników. W najlepszej jedenastce 29. kolejki T-ME nie mogło zabraknąć choćby piłkarzy Lecha Poznań.

1
/ 12

Kandydatów było kilku, lecz w tym miejscu mogliśmy postawić tylko na jednego z nich. W naszym zestawieniu wygrywa golkiper Ruchu Chorzów, który doskonale spisał się w spotkaniu z Legią Warszawa.  [ad=rectangle] Putnocky pewnie bronił przez całe spotkanie, a do tego udanie interweniował przy rzucie karnym. To była najjaśniejsza postać Niebieskich w starciu z mistrzem Polski. Ten golkiper wyrasta na prawdziwego specjalistę od obrony rzutów karnych.

2
/ 12

Piłkarze Podbeskidzia Bielsko-Biała praktycznie nie zagrozili bramce gliwiczan. W całym meczu zanosiło się na to, że padnie w nim wynik bezbramkowy. W końcówce potyczki gliwiczanie ruszyli jednak do ataku i... strzelili trzy gole. Jednego z nich zdobył właśnie Kornel Osyra. Zero z tyłu, a do tego strzelony bramka. Czego chcieć więcej od obrońcy?

3
/ 12

Pewny w defensywie i co najważniejsze, znów wpisał się na listę strzelców pieczętując tym samym zwycięstwo Lecha. Poza tym oddał jeszcze jeden efektowny strzał, który minął jednak bramkę.

4
/ 12

Absolutny pewniak do naszego zestawienia, bo jak może być inaczej? Doskonały mecz lewego obrońcy Kolejorza. Barry Douglas popisał się dwoma kapitalnymi asystami, a Lech Poznań zespół Śląska Wrocław pokonał właśnie 2:0.

5
/ 12

W końcu dobry mecz tego zawodnika. Dariusz Dudka w potyczce z Koroną Kielce doskonale czyścił przedpole przez obrońcami Białej Gwiazdy. Do tego był bardzo aktywny w poczynaniach ofensywnych.

6
/ 12

Bardzo dobry mecz pomocnika Cracovii, który nie tylko strzelił bramkę, ale również zneutralizował Ivana Majewskiego i skutecznie zaryglował środek pola. W walkach o górne piłki ten piłkarz nie ma sobie równych w rozgrywkach T-Mobile Ekstraklasy.

7
/ 12

Złapał formę w ostatnich tygodniach i rzetelnie pracuje na przedłużenie kontraktu. "Riki" miał udział przy wszystkich trzech golach Portowców w pojedynku z Górnikiem Zabrze. Nie zdobył co prawda swojego, ale przy jednym miał kluczowe podanie, a przy dwóch bezpośrednio asystował. Błyskotliwa partia pomocnika, dzięki któremu lewa strona funkcjonowała bez zarzutu.

8
/ 12

Jak w kalejdoskopie - dobry mecz przeplata ze słabszym. Tym razem trafiło na to dobre spotkanie, które akurat było rozgrywane w Gdańsku. Był motorem napędowym Lechii i otworzył wynik spotkania w starciu z Górnikiem. Co ciekawe, kończył jako stoper, gdzie przez kilka minut również zaprezentował się korzystnie.

9
/ 12

Bramka zdobyta przez Guerriera na 1:0 w meczu z Koroną Kielce była przedniej urody - Haitańczyk pokonał Vytautasa Cerniauskasa uderzeniem z 30 metrów. 26-latek wpisywał się na listę strzelców w czterech ostatnich meczach i w tej serii strzelił łącznie pięć goli. - Nie do wiary. Trafia w ważnych momentach. Na treningach też próbuje uderzeń z dystansu. Jedna, druga bramka dodaje pewności i odwagi - komentuje trener drużyny z Krakowa.

10
/ 12

Brazylijczyk pokazał na co go stać. Świetnie podał do Vranjesa, a po przerwie podwyższył prowadzenie atomowym uderzeniem. Ofensywny pomocnik odblokował się na dobre. Kibice Lechii Gdańsk chcą go oglądać w takiej formie w każdym spotkaniu. Wtedy o miejsce w podstawowym składzie może być spokojny.

11
/ 12

W pierwszej połowie zagrał przeciętnie. Był aktywny, ale notował sporo strat. Po przerwie zagrał jednak znakomicie. Powinien mieć asystę, lecz Lovrencsics nie wykorzystał sytuacji sam na sam z Pawełkiem oraz gola (piłka trafiła w słupek). Piłkarze Śląska do tej pory "odkręcają się" po jego zwodach.

12
/ 12

Ławka rezerwowych:

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
ogi30
27.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Skoro tak fajnie wygląda gra Finów w Lechu to może niech ściągną trzeciego Fina do kompletu . Może np. Vahid Hambo ;]. Oby tak Szymek grał już do końca sezonu! Brawo Barry.  
arekPL
27.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na mnie największe wrażenie jednak zrobił Szymon Pawłowski z Lecha. Świetne dryblingi , również dośrodkowania i zaangażowanie .