W tym artykule dowiesz się o:
Łukasz Radliński (Sandecja Nowy Sącz, 2*) - im bliżej zimy, tym lepszą formę prezentuje bramkarz Sandecji. Ponownie zachował czyste konto, ponownie był najjaśniejszym punktem zespołu i drugi raz z rzędu zameldował się w zestawieniu. Nie popełnił błędu w pojedynku z Olimpią Grudziądz. Dwie interwencje Radlińskiego zasłużyły na szczególnie wysoką notę.
* - nominacje do "11" kolejki
Piotr Kieruzel (Chojniczanka Chojnice, 3) - drużyna z Pomorza wydostała się ze strefy spadkowej dzięki ważnemu zwycięstwu w Kluczborku. Zagrała dość szczelnie w obronie, do której powrócił lider Kieruzel. W 37. minucie wybił strzał Macieja Kowalczyka, po którym piłka zmierzała do pustej już bramki.
Robert Menzel (Rozwój Katowice, 1) - beniaminek zagrał na zero z tyłu w Bełchatowie. To osiągniecie warte odnotowania, a na dodatek dzięki dobrym wynikom, może przed zimą opuścić strefę spadkową. Menzel spisywał się dobrze w destrukcji, a jego współpraca z partnerami wyglądała wzorcowo.
Mateusz Kamiński (GKS Katowice, 1) - lokalnego rywala Rozwoju reprezentuje Mateusz Kamiński. Jego GKS zaprezentował się dobrze w obronie, a atakował go Zawisza Bydgoszcz. Kamiński był nie do przejścia, a ponadto inicjował akcje odważnymi wejściami w środku pola i crossami na skrzydła.
Wojciech Łobodziński (Miedź Legnica, 3) - jak Miedzianka wygrywa, to Łobodziński niemal z automatu trafia do jedenastki kolejki. Tym razem doświadczony skrzydłowy grał aktywnie na połowie Drutex-Bytovii Bytów. Kilka razy wymanewrował defensywę gości jak dzieci.
Michał Nalepa (Arka Gdynia, 3) - pojedynek żółto-niebieskich z Dolcanem Ząbki był pasjonującym widowiskiem. Nalepa od początku podrywał drużynę do walki. Przed przerwą zmarnował sytuację podbramkową, ale w drugiej połowie już bezbłędnie trafił do siatki. Ważny element Arki, która w cudowny sposób wyrwała zwycięstwo.
Patryk Kun (Rozwój Katowice, 1) - odpowiadał za ofensywę beniaminka w wygranym 3:0 pojedynku z PGE GKS Bełchatów. Kun pokazywał się partnerom do gry i z reguły robił użytek z piłki. Trafił do bramki w 17. minucie mierzonym uderzeniem po błędzie Seweryna Michalskiego. Ważna bramka otworzyła wynik i dodała animuszu Rozwojowi.
Rafał Grzelak (Chojniczanka Chojnice, 1) - po różnych przygodach wraca do formy, a w spotkaniu z MKS Kluczbork zdobył dwa gole. To one przesądziły o ważnym zwycięstwie. Grzelak popisał się indywidualną akcją w 52. minucie, a już w doliczonym czasie umieścił piłkę w bramce po kontrataku.
Martin Pribula (Zagłębie Sosnowiec, 4) - jeden z najlepszych zawodników rundy jesiennej na zapleczu Ekstraklasy. Tydzień temu przytrafił mu się słabszy występ, ale błyskawicznie odkuł się i znów zagrał popisowo na tle Chrobrego Głogów. Strzelił gola, popisywał się techniką, a ponadto próbował uruchamiać kolegów po indywidualnych akcjach.
Valerijs Sabala (Miedź Legnica, 2) - autor gola i asysty w meczu z Drutex-Bytovią Bytów. To kolejny bardzo dobry występ napastnika Miedzi Legnica, który jest lekarstwem na słabą grę formacji ofensywnej drużyny Ryszarda Tarasiewicza. Trzeba podkreślić, że trafienie Łotysza było wyjątkowo piękne.
Marcin Krzywicki (Dolcan Ząbki, 2) - król Twittera jest w wybornej formie strzeleckiej. Jego drużyna przegrała w Gdyni, choć prowadziła 2:0 po dublecie Krzywickiego. Napastnik walczył za trzech w przodzie, doszedł do jeszcze jednej sytuacji podbramkowej i gdyby ją wykorzystał, to zapewne Dolcan wygrałby. Obniża to trochę ocenę za występ, która i tak gwarantuje obecność w zestawieniu.
Ławka rezerwowych: Bartosz Soliński (Rozwój Katowice) - Kamil Słaby (Sandecja Nowy Sącz), Tomasz Lewandowski (Olimpia Grudziądz), Grzegorz Fonfara (Zagłębie Sosnowiec), Rafał Siemaszko (Arka Gdynia), Michał Fidziukiewicz (Zagłębie Sosnowiec), Rafał Kujawa (Stomil Olsztyn).