Lewandowski, Milik i kto jeszcze? Który napastnik powinien dostać szansę od Nawałki?

Gdy wydaje się, że Robert Lewandowski jest w życiowej formie, ten w kolejnym sezonie spisuje się jeszcze lepiej i jest na ustach kibiców z kolejnych rejonów piłkarskiego świata. Kapitan reprezentacji Polski jest aktualnie na czele klasyfikacji strzelców Bundesligi.

Z 13 bramkami Lewandowski został królem strzelców eliminacji do Euro 2016, a dorzucając do tego cztery asysty, stał wygrał też klasyfikację kanadyjską. Bez "Lewego" trudno jest wyobrazić sobie grę naszej reprezentacji szczególnie, że nie widać na horyzoncie wielu bramkostrzelnych

Arkadiusz Milik zrobił w ostatnim czasie ogromny postęp. Jest chwalony zarówno za grę w klubie, jak i w reprezentacji. W tym sezonie strzelił już 19 bramek w barwach Ajaksu Amsterdam, w tym 16 w Eredivisie. Daje mu to obecnie 3. miejsce w klasyfikacji strzelców.

Milik wraz z Lewandowskim tworzył zabójczy duet podczas eliminacji do Euro 2016. Z sześcioma asystami zajął pierwsze miejsce w tej klasyfikacji. Do tego dorzucił sześć bramek. W ostatnim czasie 21-latek zaliczył kolejną zwyżkę formy i można na niego liczyć.

Problemy reprezentacji mogłyby się jednak zacząć w momencie, w którym zabrakłoby jednego z dwóch eksportowych napastników. W 77. minucie meczu z Serbią na boisko wszedł Łukasz Teodorczyk. Obecnie piłkarz, który w sezonie 2013/14 strzelił 20 goli dla Lecha Poznań jest jednak daleki od optymalnej formy.

Teodorczyk w kolejnym sezonie przeniósł się do Dynama Kijów, jednak miał spore problemy z kontuzjami. W ostatnim czasie zaczął dochodzić do siebie, a 11 marca strzelił gola Karpatom Lwów - była to jego trzecia bramka w sezonie. Zagrał też w Lidze Mistrzów przeciwko Manchesterowi City.

Na wyjazd na Euro 2016 chrapkę ma na pewno inny zawodnik grający na co dzień zagranicą - Artur Sobiech. Napastnik od sezonu 2011/12 gra w Hannover 96, jednak w ostatnich tygodniach został odsunięty w klubie na boczny tor. W tym sezonie zagrał w 20 meczach Bundesligi w których strzelił 3 gole.

W ostatnim spotkaniu sparingowym pokazał się jednak z bardzo dobrej strony. Podczas wygranego meczu z FC St. Pauli strzelił dwa gole, jednak to jeszcze zbyt mało by mówić, że może być on asem w rękawie Adama Nawałki. Czeka go jeszcze dużo pracy, by przekonać do siebie selekcjonera.

O wyjazd na Euro 2016 walczy też najbardziej bramkostrzelny Polak z Ekstraklasy. Mariuszowi Stępińskiemu bardzo dużo brakuje do wyniku Nemanji Nikolicia, jednak młody piłkarz Ruchu Chorzów staje się powoli postrachem bramkarzy Ekstraklasy. W tym sezonie strzelił już 13 bramek w lidze polskiej.

Poza nim w czołówce klasyfikacji strzelców znajdują się też inni Polacy. Forma i potencjał takich piłkarzy, jak Paweł Brożek, Mateusz Szczepaniak, czy Grzegorz Kuświk nie obligują jednak do tego, by sądzić, że mogą być oni skutecznymi zastępcami Lewandowskiego i Milika. W odwodzie pozostają jeszcze grający zagranicą Patryk Tuszyński i Kamil Wilczek. Mimo wszystko sytuacja ta pokazuje, że musimy trzymać mocno kciuki za zdrowie podstawowych snajperów.

Zobacz wideo: Grzegorz Krychowiak: Brakuje mi rytmu, brakuje sił

{"id":"","title":"","signature":""}

Źródło: TVP S.A.