W tym artykule dowiesz się o:
Podstawowy bramkarz reprezentacji Polski ma już wyrobioną markę na boiskach Premier League, gdzie rozegrał ponad sto oficjalnych meczów. Fabiański przez kilka lat występował w Arsenalu Londyn, a obecnie jest zawodnikiem walijskiego zespołu Swansea City. Ma w nim pewne miejsce składzie i jest ważną postacią w drużynie. To zawodnik bardzo ceniony na Wyspach Brytyjskich.
Wiele razy decydował o wynikach swojej drużyny. Bramkarz niezwykle doświadczony, który w Premier League na boisku pojawił się już blisko sto razy. Warto także pamiętać, że Artur Boruc jest jeszcze przecież ikoną dla kibiców Celticu Glasgow. Reprezentant Polski barw tego zespołu bronił ponad 150 razy. W AFC Bournemouth Boruc jest podstawowym zawodnikiem swojego zespołu.
Już jako 17-latek Bielik zadebiutował w seniorskim zespole Arsenalu. Pojawił się w meczu Pucharu Ligi Angielskiej, a Arsene Wenger sprawuje nad nim osobistą kontrolę. Bielik robi kolosalne postępy, widać u niego sporą pewność siebie, a jedynym jego mankamentem jest brak doświadczenia, ale to dotyczy każdego gracza w tym wieku. Zebrał świetne recenzje w przedsezonowych meczach Arsenalu. Cieszy się dobrą opinią. Tylko czekać na debiut 18-latka na boiskach Premier League.
Polski wojownik, piłkarz niezwykle charyzmatyczny. 36-letni Marcin Wasilewski nie może liczyć na regularną grę w barwach Leicester City. Ma jednak swój wkład w dokonania mistrza Anglii. Z racji swojego doświadczenia oraz charakteru odgrywa sporą rolę w szatni każdego zespołu.
Wielki polski talent dopiero latem dołączył do drużyny mistrza Anglii. Początek jego pobytu w Leicester City upływa pod znakiem nauki oraz walki o przekonanie do siebie trenera Claudio Ranieriego. Reprezentant Polski jeszcze nie zdołał zadebiutować w Premier League, lecz wydaje się to kwestią czasu. Gołym okiem widać, że ten pomocnik obdarzony jest wielkimi umiejętnościami.
Paweł Wszołek (Queens Park Rangers) Nasz nowy zawodnik w The Championship. Wszołek w ostatnich miesiącach nie stronił od siłowni, co doskonale po nim widać, a to idealnie przyda mu się w silnie fizycznej lidze na zapleczu Premier League. Wszołek wybrał ofertę Queens Park Rangers. Londyńczycy mają aspiracje do awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej i po pięciu kolejkach zajmują piąte miejsce.
Drugi nasz Polak w londyńskim zespole dzięki czemu Pawłowi Wszołkowi będzie łatwiej zaaklimatyzować się w drużynie z Loftus Road. Jednak Borysiuk też tego lata trafił do QPR z Legii Warszawa i podczas przygotowań doznał kontuzji. Dlatego nie był do dyspozycji na początku sezonu, ale już zdążył zadebiutować w nowym zespole.
Już 12 lat gra w Anglii. Zaczynał w West Bromwich Albion skąd trafił do Manchesteru United. Z Czerwonymi Diabłami zdobył pięć tytułów mistrza Anglii, ale był tylko rezerwowym. Później przeniósł się do Watfordu, Brighton, Wolverhampton Wanderers, a od roku jest w Birmingham City. Jest tutaj podstawowym golkiperem.
Drugi z naszych bramkarzy w The Championship. Jeszcze niedawno miał kolegę w Ipswich Town, ale Piotr Malarczyk wrócił do Polski. Białkowski już blisko 11 lat występuje w Anglii i zaczynał karierę w Southampton, ale dla Świętych zagrał tylko 39 razy. Reprezentował też barwy Barnsley, Notts County, a teraz jest golkiperem Ipswich Town. W sumie na Wyspach zaliczył 202 występy.
Kapitalne wejście do drużyny miał Michał Żyro. W pierwszych dwóch ligowych meczach strzelił trzy bramki. Później na kilka tygodni z gry wyeliminowała go kontuzja, a gdy wrócił brutalnym faulem na wiele miesięcy wyłączył go zawodnik MK Dons. Do dzisiaj Żyro przechodzi rehabilitację.
Damien Perquis (Nottingham Forest) Były reprezentant Polski wrócił z MLS i wybrał ofertę Nottingham Forest. Perquis zawsze odznaczał się wielką wolą walki na boisku, więc The Championship jest idealna dla niego. Mimo że liga zaczęła się dopiero miesiąc temu, to 32-latek zdążył już strzelić bramkę i wylecieć z boiska.