Rocznica Arsene'a Wengera. Tak się zmienił w przeciągu 20 lat

16 września 1996 roku Arsenal oficjalnie potwierdził zatrudnienie Arsene'a Wengera. Francuz pracę rozpoczął dwa tygodnie później. Teraz mija 20 lat od jego przenosin do Londynu.

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski

Metryczka:
1125 meczów
643 wygrane
263 remisy
219 porażek

6x Pucharów Anglii
4x Tarcza Wspólnoty
3x mistrzostwo Anglii

20 lat minęło

Kim do diabła jest Arsene Wenger? - pytali kibice Arsenalu, gdy Francuz 16 września 1996 roku został nowym menedżerem. Fani Kanonierów przecierali oczy ze zdumienia. Mało komu znany Wenger przez dwa lata trenował japoński klub i w Europie był postacią praktycznie anonimową. W mediach pojawiały się informacje, że Johan Cruyff ma zostać nowym szkoleniowcem, a zarząd wymyślił mało znanego Wengera.

- Głównym powodem, dla którego przyszedłem tutaj jest to, że kocham angielską piłkę, a futbol korzenie ma właśnie tutaj. Arsenal ma ducha jakiego lubię i ogromny potencjał - powiedział w dniu zatrudnienia.

Jednak wszyscy cały czas pytali, kto to jest. Wenger wywalczył sobie niesamowitą pozycję startową. Zarząd nie wtrącał się do transferów, kontraktów czy sesji treningowych. Wenger zaczął wprowadzać swoje metody: żadnego piwa, zakaz podawania sobie rąk (na rękach mogą być przenoszone bakterie - argumentował), a przed meczem zamiast czerwonego mięsa, to makaron z gotowanym kurczakiem. Żadnych fast foodów tylko odpowiednio dobrane porcje witamin, kreatyny, które miały poprawić ich wytrzymałość.

Zawodnicy szybko się zorientowali, że Wenger wprowadza nowatorskie metody do treningu, ale niechętnie mu ufali. Francuz nie poprzestawał jednak na tym. Przekonał też zarząd, że Arsenal potrzebuje ośrodka treningowego, gdzie będzie mógł w spokoju pracować nie tylko nad pierwszym zespołem, ale gdzie swój dom znajdą również młodzieżowe drużyny Kanonierów.

Czy Wenger powinien zostać w Arsenalu na kolejne lata?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)