Pechowy rok polskich piłkarzy. Kontuzje w najważniejszych momentach
Arkadiusz Milik dołączył do listy pechowych Polaków, którzy w tym roku doznawali albo poważnych kontuzji, albo takich, których urazy wykluczały ich z najważniejszych meczów.
Przed Euro 2016 trwała batalia o to, kto będzie pierwszym bramkarzem reprezentacji. O wyjściowy skład walczyli Szczęsny, Łukasz Fabiański oraz Artur Boruc. Największe szanse miała pierwsza dwójka, a więcej spotkań w eliminacjach rozegrał bramkarz Swansea City. Jednak Adam Nawałka w pojedynku z Irlandią Północną postawił na Szczęsnego. Ten zachował czyste konto, ale przy jednej z interwencji doznał kontuzji. Dopiero po meczu okazało się, że krwiak na udzie uniemożliwia mu występ przeciwko Niemcom. Gdy już Szczęsny się wykurował i był zdolny do gry, to selekcjoner nie zmienił swojej decyzji - pierwszym wyborem był Fabiański.
-
Jerzy Szramowski Zgłoś komentarzbo takich niewidomych sędziów nam przydzielają.Ci brutalnie faulujący powinni płacić odszkodowania ofiarom i klubom to by szybciutko się ODUCZYLI jerzy